10. Kocham ciebie za to kim jesteś.

73 3 0
                                    

Siedziało to u mnie w wip'ach od sierpnia ale wreszcie sobie o tym przypomniałem i dokończyłem xd

Liczba słów: 298
__________________

"John, musimy porozmawiać." Sherlock powiedział jednego poranka. Gdy siedzieli w salonie jak zazwyczaj gdy nie było żadnej interesującej sprawy.

Chciał mieć "rozmowę" z John'em od kiedy zaczęli być w związku jednak nigdy nie mógł znaleźć odpowiednich słów lub tego jak zacząć konwersację na ten temat.

"Powiedz to krótko i zwięźle." Słowa Molly powtarzały się w jego myślach. Nie mógł sobie wyobrazić poproszenie jej o radę jednak gdy mu powiedziała że jest aromantycza konwersacje na temat jego własnego kryzysu orientacji seksualnej przychodziły łatwiej gdy miało się z tyłu głowy że ona miała podobne doświadczenia.

"O co chodzi?" Głos John'a wyrwał go z myśli.

"Ostatnio rozmawiałem z Molly." John zaciekawiony uniósł brwi. Nie spodziewał się że usłyszy to zdanie z ust Sherlock'a. "Powiedziała mi żeby to powiedzieć w prost ale nie jest to dla mnie łatwe. Przynajmniej nie w tej sytuacji." Zatrzymał się na chwilę.

"Nie jestem dobry z określania emocji jak już wiesz. Jednak wiem że naprawdę bardzo ciebie kocham." Sherlock ponownie rozpoczął. "Do tego nie przepadam za kontaktem fizycznym ale robię wyjątki dla najbliższych i nie mam nic przeciwko temu żebyś mnie przytulał lub całował. Jednakże nie chcę lubię seksu i nie chcę tego robić z tobą ale też z nikim innym."

"Proszę już to powiedziałem." Sherlock pomyślał gdy skończył. Jego negatywne myśli o odrzuceniu zaczęły napływać gdy oboje siedzieli w ciszy.

"Chcesz mi powiedzieć że jesteś odpychany od seksu?" Chciał mieć pewność że zrozumiał o co chodzi.

"Aseksualny to określenie które preferuje ale tak." Zamilkł na parę sekund. "Czy to coś zmienia?" Sherlock niepewnie zapytał, unikając kontaktu wzrokowego ze swoim partnerem.

"Oczywiście że nie." John szybko zaprotestował. "Kocham ciebie za to kim jesteś a to tego nie zmienia." Uśmiechnął się do niego.

"Dziękuję." Sherlock odpowiedział i przybliżył się by przytulić swojego partnera który od razu odwzajemnił gest.

zbiór one shotówWhere stories live. Discover now