ROYALTY | Force marriage to the Cold Prince || Jeon Jungkook

Rozdział 20

Minęły 3 noce, odkąd zaginęłaś, a Jungkook zadzwonił do doradcy. Wszedł do jego gabinetu, kłaniając mu się.

– Muszę wydać oficjalne oświadczenie.

– Tak, Wasza Wysokość.

Jungkook odwrócił się patrząc na portret ojca.

– Jeon Ji-Eun jest zdrajcą – oczy doradcy rozszerzyły się, gdy zapisywał oświadczenie, a Jungkook kontynuował. – Zabił mojego ojca, byłego króla Królestwa Korei...

– Wasza Wysokość, czy naprawdę chcesz… – pytał doradca, ale Jungkook mu przerwał.

– Po prostu rób to, co mówię – rzekł zimno.

– W porządku, Wasza Wysokość – skinął głową, skłonił się i poszedł.

– Poczekaj tam jeszcze trochę, Y/N – powiedział do siebie.

~~~
W międzyczasie byłaś zamknięta w jakimś magazynie. Powoli otworzyłaś zamglone oczy i zobaczyłaś, że była już noc. Zaczęłaś mrugać oczami, aby wyostrzyć sobie obraz. Próbowałaś poruszyć rękami, ale zorientowałaś się, że są one związane z tyłu. Usiadłaś prosto za pomocą nóg i rąk. Rozejrzałaś się, ale nie znalazłaś nikogo, słyszałaś dwie osoby rozmawiające na zewnątrz. Głos najpierw był przytłumiony, ale zaczął się zbliżać, gdy położyłaś się w swojej poprzedniej pozycji i zamknęłaś oczy, aby nikt nie podejrzewał, że odzyskałaś świadomość. Usłyszałaś jak jeden z zabójców otworzył drzwi. Rozmawiał z kimś przez telefon. Twoje oddechy były niespokojne, ale próbowałaś być silna.

– Wciąż jest nieprzytomna – przerwał rozmowę, słuchając drugiej strony, ale nie słyszałaś jej wyraźnie. Wyszedł i zamknął za sobą drzwi.

Znowu otworzyłaś oczy. Będę silna. Przypomniałaś sobie słowa Jungkooka. Udało ci się opanować łzy i po kilku minutach ponownie ogarnęła cię senność.

~~~
Był ranek i całą noc Jungkook nie spał. Po prostu szukał sposobu, żeby się z tobą skontaktować. Ogłoszono w wiadomościach, że Ji-Eun jest zdrajcą, który zabił byłego króla. Pojawia się wiele pytań, ale nikt nie może kwestionować wypowiedzi Króla. Zdanie, które wychodzi z ust króla, staje się regułą. Seokjin szukał Ji-Eun, który nie może teraz ujawnić się publicznie, ponieważ jeśli ktoś go zobaczy, może poinformować policję i zostanie natychmiast złapany. Jungkook całą noc szukał twojego miejsca pobytu, ale niczego nie znalazł. Teraz zaczynał się niecierpliwić 4 dni, nie widząc cię, to coś więcej niż samo piekło. Babcia modliła się o twoje bezpieczeństwo. W międzyczasie Yoongi i Ari dowiedzieli się o tobie. Ji-Hye milczała z powodu groźby Jungkooka. Siedząc w swoim gabinecie, Jungkook przeglądał wszystkie nagrania z kamer, pokazujące trasy prowadzące do domu twoich rodziców, ale cała jego ciężka praca poszła na marne. Strach zadomowił się w jego sercu. Co jeśli coś ci się stanie...  przez niego. Westchnął z frustracją, gdy po obejrzeniu materiału z kamer nic nie znalazł.

– Gdzie jesteś, Y/N? – zamknął oczy i twoja uśmiechnięta twarz pojawiła się przed jego oczami. Właśnie wtedy rozległo się pukanie do jego drzwi, odwracając uwagę Jungkooka. – Wejść.

Weszła siostra Jungkooka, Ari wraz z Yoongim. Wyglądała, jakby płakała, ponieważ miała czerwone oczu. Jungkook wstał z krzesła po spojrzeniu na stan swojej siostry. Zawołał ją, idąc w ich kierunku.

– Ari…

Podbiegła do brata i przytuliła go mocno płacząc, a on poklepał ją po plecach i pieścił jej włosy, próbując powstrzymać jej szloch. Wiedział, dlaczego płacze.

– Ari… Uspokój się, płakałaś od zeszłej nocy – odezwał się Yoongi z tyłu.

– Gdzie jest Y/N? Proszę, sprowadź ją z powrotem – płakała, a Jungkook wypuścił głęboki oddech.