~~~~
Mogą pojawiać się;
° błędy
° nieporozumienia
° niezrozumienia
Więc, przepraszam! 🙂
~~~~
Spacer po lesie zapiera dech w piersiach. Im dalej idziemy w rozległy las, tym piękniej się robi.
Idę obok Octavii, kiedy pyta:
- Więc rodzeństwo, co?To pytanie zaskakuje mnie na chwilę, aż przypominam sobie, że ma własnego brata. - Tak.
- Więc jak to jest? - Ciągle mnie wypytuje, gdy idziemy dalej.
- Co masz na myśli? - Pytam zdezorientująco.
– Cóż, ty i twój brat jesteście bliźniakami, prawda? To znaczy, to brzmi całkiem fajnie. Ona mówi mi.
- Woah, jesteś bliźniakiem? - Dowiedziałam się, że Jasper było pytaniem o jego imię za mnie. - Czy lubicie się wyczuwać? Jak… jak ta bliźniacza telepatia. Czytałem o tym kiedyś w starej książce.
- Niestety nie. - Odpowiadam.
- Och... - Mówi Jasper z rozczarowaniem w głosie.
- Jaki jest Twój brat? – Pytam, zwracając się do Octavii.
- Bellamy? Jest uh, świetny. Zawsze robi wszystko, by mnie chronić, jak prawdopodobnie można powiedzieć po tym, jak skradał się na statku desantowym. Dlaczego? - Ona się zastanawia.
- Cóż, zanim wy ruszyliśmy, powiedział mi, żebym trzymała się z dala od mojego brata. Że jest »niebezpieczny«. - Mówię im, używając cytatów z powietrza, kiedy mówię, że jest to niebezpieczne.
– Na Arce szkolił się na strażnika, więc może twój brat zrobił coś w areszcie, o czym słyszał. - Sugeruje Octavia.
∆
- Być może. - Mamroczę pod nosem.
Niedługo po rozmowie mojej i Octavii, Finn zatrzymał Octavię i włożył jej piękny fioletowy kwiatek we włosy.
- Teraz, kiedy mój przyjaciel jest grą. - Jasper mówi Monty'emu. Ktoś inny, kogo poznałam podczas tej małej wędrówki.
- To mój przyjaciel jest trucizną Sumakiem. - Monty odpowiada.
- Co to jest? – Mówi Octavia spanikowana. Następnie wyrywa kwiat z włosów. Nie mogłam powstrzymać się od śmiechu ze sposobu, w jaki panikowała.
- Kwiaty nie są trujące. Właściwie są lecznicze, uspokajające. - Monty informuje nas.
Kiedy Finn rzuca Monty'emu zdezorientowane spojrzenie, Jasper jest tym, który wyjaśnia. - Jego rodzina powiększa się, to farmaceutyki na Arce.
Clarke, która była przed nami, odwróciła się do nas z poirytowanym wyrazem twarzy. - Hej, chłopaki i dziewczyny, czy spróbujecie nadążyć?
- Chodź, Clarke. Jak to wszystko zablokować? - Pyta Finn blondynkę.
- Cóż, to proste. Zastanawiam się, dlaczego nie widzieliśmy żadnych zwierząt? Może dlatego, że ich nie ma. Może już wystawiliśmy na wystarczająco dużo promieniowania, żeby nas zabić. Ale na pewno jest ładnie. Chodź.
- Ktoś wydaje się zirytowany. - Myślę głośno.
– Tak, ktoś powinien podać jej trochę trucizny Sumak. - Dodaje Octavia, co powoduje, że chichoczę.
![](https://img.wattpad.com/cover/295619946-288-k314411.jpg)
YOU ARE READING
SAVIORS || BELLAMY BLAKE || (PL)
FanfictionBliźniacze rodzeństwo. Dwoje dzieci. Brat i siostra. Joanna, lub w skrócie Jo, Murphy jest siostrą bliźniaczką nikogo innego jak Johna Murphy'ego. Została aresztowana na Arce za urodzenie, bo w jakiś sposób to przestępstwo za samo urodzenie. Teraz...