,,Step Sister" Kirishima Eijirou x (Y/N)

Chapter 3 (,,Jesteś moją siostrą..a ty moim bratem")

(Pov.Y/N)

Godzina 9:15, siedze na matmie i pisze kartkowke. O dziwo jestem jedna z tych osób które rozumieją matematykę, chemie i te takie dosyc trudne przedmioty. Właśnie robilam ostatnie zadanie które było z ułamkami. W podstawówce bardzo dobrze szły mi ułamki, potrafiłam zrobic każdy przykład bez błędnie za co bylam dość często chwalona do rodziców. Jednak są też ciemne strony rozumienia matematyki. W szkole bylam wyzywana od kujonów i tym podobnych rzeczy. Nie przejmowałam się tym nie bardzo nie obchodzilo mnie to, poprostu w szkole średniej nie chcialam miec z tym problemu. Kiedy jeszcze bylismy razem chodzi mi cala rodzina to tata czesto pomagał mi z matematyka kiedy nie rozumiałam jakiegoś tematu.

Koniec, czas sie skonczyl i nadszedł czas oddawania karteczek, nie byłam zestrsowana wręcz przeciwnie czułam spokój. Czułam na sobie wzrok ludzi z mojej klasy którzy nie rozumieli matmy, mieli do mnie problem ze rozumiem to co jest na lekcji. Jeżeli ktoś nie rozumie matematyki to powinien udać się na korepetycje. Kiedy zadzwonil dzwonek wszyscy wyszliśmy z klasy, nagle poczulam szarpnięcie, bylo to 2 dziewczyny ktore bardzo lubiły uprzykrzać mi życie, mowa tu i Yumiko i Yune bliźniaczki, obie tak samo glupie, nie bardzo chciało mi sie z nimi gadac bo pewnie znowu bede mnie szantazowac tym ze jak nie zrobie im fizyki to zrobia cos glupiego np. wsadza mi zepsuta kanapke do szafki. Wyminełam je i chciałam juz isc dalej ale znowu cos mnie pociagneło, widac nie dawały za wygraną. Uderzyłam o sciane, nie bede ukrywac troche zabolalo, zagrozily mi ze jak nie odrobie im pracy domowej to obetna mi wlosy. Nie bede ukrywała, lekko sie przestraszyłam bo wazne sa dla mnie moje wlosy.

Zobaczyłam w oddali Kirishime i kiedy zobaczył co sie wyrabia, zaczał isc szybkim krokiem w nasza strone i jego wyraz twarzy zmienił sie diametalnie (?). Gdy był tuż za dziewczynami glosno chrząknął. Widac było ze dziewczyny sie zadygotały. Odwrociły sie obie i spojrzały wielkimi oczami na chłopaka, zapomniałam dodac ze obie crushuja mojego przyrodniego brata. Wiec mozna było sie łatwo domyślec ze zrobiły sie całe czerwone.

- mogłybyscie zostawic Y/N w spokoju?

- em tak tak pewnie - odparła Yumiko, widac było ze gotuje sie w niej krew tak samo jak w Yune. Obie odeszly, a ja zaczełam sie łapac za bolące miejsce.

- zrobiły ci cos? - spytał z troska w głosie

- nie nie wszystko ok tak mi sie wydaje - odparłam z usmiechem

- w porzadku jakby cos sie działo to zawsze masz ode mnie wsparcie - odparł z usmiechem

- a ty ode mnie - odparlam i oboje udalismy sie w swoje strony

ohayo! witam w kolejnym rozdziale, jestem bardzo wdzięczna za tyle odczytów, może dla nie niektórych to nie za wiele ale dla mnie każda liczba ma znaczenie i nawet jak czyta książke 4 czy 5 osób to znaczy że jest dla kogo ją pisać.♡ Jeszcze raz bardzo dziękuje.♡

Aiko~♡

474 słowa