Dobre serduszko

120 12 0
                                    


Kurier: Przesyłka dla czerwonego wkurwiającego karakana.

Malum:  Zapomniałam portfela jak ja mam za to zapłacić * panika*

Angel: * Podchodzi i płaci * Yolo

Malum:....

Kurier: * idzie sobie *

Malum: Dust nwm jak ci dziękować życie mi uratowałeś * leci do pokoju z paczką*

Amgel: Wisisz mi dwie stówy!

Malum: Ale przesyłka kosztowała sto sześdziesiąt.

Angel: A moje dobre serduszko czterdzieści.

Talksy z piekła rodem Hazbin HotelWhere stories live. Discover now