Pomogłam podnieść Edwardowi siostrę, chłopak pobiegł do gabinetu Carlsile'a a nasza czwórka za nim. Wbiegłam do pomieszczenia i niemal od razu znalazłam się przy Belli, która złapała mnie mocno za dłoń, ścisnęłam jej rękę, aby dodać jej otuchy. Bell's ponownie wygięła się w dziwny sposób i krzyknęła
-Rose podaj mi morfinę - powiedział spanikowany Edwarda
RoRo podała Edwardowi strzykawkę, a Bella znów wrzasnęła
Tym czasem Alice dodzwoniła się do Carlisle'a
-Carlisle powiedział, że łożysko musiało się oderwać-powiedziała Alice
Edward zaczął nakłuwać nogi Belli morfiną
-Idą tak szybko jak mogą-powiedział Alice
-Jeśli nie zdążą , będziemy musieli zrobić to sami-powiedziała Rosalie
Blondynka chwyciła za skalpel i chciała rozciąć brzuch, ale dłoń Edwarda ją powstrzymała
-Rose nie!-krzyknął-niech morfina się rozprowadzi
-Nie ma czasu, on umiera-warknęła
Poczułam jak uścisk na moim nadgarstku się zwiększa i łup. W pomieszczeniu dało się usłyszeć dźwięk łamania kości. Bella złamała mi kość nad nadgarstkiem
-Hope okej?-zapytała Alice, a ja nie byłam w stanie powiedzieć słowa z bólu, więc tylko pokiwała głową
-Wyjmij go teraz!-krzyknęła siostra
Edward niepewnie się wycofał
-Spójrz na mnie Bella-szepnął Jacob
I właśnie w tym momencie Rose przecięła siostrze brzuch a ona wrzasnęła z bólu, łzy spływały jej po liczkach ,a krzyki były coraz głośniejsze
RoRo spojrzała na skalpel i straciła kontrole
-Rosalie przestań-krzyknął Jacob i rzucił się na nią, tak , że przeturlali się po podłodze
-Alice zabierz ją stąd-zadecydował Edward, a brunetka wykonała jego prośbę.
W gabinecie była tylko nasza czwórka
-Rosalie-szepnęła siostra, która po woli opadała z sił
Bella zaczęła ponownie krzyczeć
-Uratuj ją! Musisz ją zmienić!-krzyczał płaczący Jacob
-Nie mogę puki on tam jest-powiedział Edward-muszę go najpierw wyciągnąć
Kolejny krzyk i kolejne ściśnięcie nadgarstka. W głowie słyszałam krzyki mojej drugiej ja :
,,Hope, ona nas krzywdzi ! Hope nie pozwól, nie pozwól jej ! Hope boli!!!''
I chodź co do odczuć zgadzałam się z nią, musiałam postawić dobro Belli wyżej niż moje. Kolejne chrupnięcie, kość przebiła mi skórę, krew, dużo krwi. Jacob spojrzał na mnie z niepokojem, ale pokiwałam głową aby nic nie robił
ESTÁ A LER
Na Zawsze | Jasper Hale [ 4&5]
Fantasia|Jest to czwarta/piąta część serii Hope Swan, jeśli nie czytałeś poprzednich części możesz nie zrozumieć fabuły| Miesiąc miodowy był cudowny i minął nam w spokoju. Następnym wydarzeniem jest ślub Belli i Edwarda, ale wyskakują nowe komplikacje. Jak...