codzienna dawka śmiechu

54 3 0
                                    

Przeprowadziłem właśnie fascynującą dyskusję.

Grupka nadwyraz inteligentych osobników stwierdziła, że "biologicznie są dwie płcie" "osobom interseksualnym przeprowadza się operacje, żeby zamienić ich w chłopca albo dziewczynkę" "tożsamość płciowa nie ma nic wspólnego z biologią". No tak, przecież interseksualizm dotyczy tylko cech rozrodczych i po wycięciu penisa magicznie stają się kobietami, w ogóle rodzice decydują o ciele ich małego dziecka, biologia mówi tylko o narządach którym w ogóle mózg przecież nie jest.

Czasem żałuję, że jestem dzieckiem psychologa i rozumiem jak okropne bzdury wypisują ludzie w internecie.

Niebinarny trzynastolatek sobie żyje Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz