Piszę trzeci rozdział z rzędu, ale pewnie udostępnię go później.
Z wattpada zacząłem korzystać ponownie, kiedy odkrywałem swoją tożsamość. Znalazłem książkę z różnymi poradami dla osób trans. Wiecie różne takie jak być postrzeganym bardziej jak ta płeć którą chcesz być postrzegany, w sensie mężczyźni w sukienkach są męscy a kobiety bez makijażu kobiece, ale polska to konserwy, poza tym nawet nie w polsce będąc mężczyzną "w ciele kobiety" możesz się czuć źle kiedy jakąś część ciebie jest stereotypowo kobieca, rozumiecie co nie.
No i było całkiem ok ale wkurwiłem się jak autor napisał, że żeby być bardziej męski powinieneś nosić dresy i ogolnie mieć taki sportowy styl. Jakby, nie mozesz mieć własnego stylu, bo jesteś mężczyzną???? Oczywiście, że możesz, ktos kto to pisal chyba zyl w sredniowieczu.
Wniosek z tego rozdziału jest taki, że możesz sie ubierać jak chcesz i w ogole robic co chcesz i nikt nie ma nic do gadania amen ramen.
Mialem ta książkę porzucać ale w sumie nikt nie wie o mnie nic więc piszę ją dalej 😸