𝐇𝐄𝐋𝐋𝐒 𝐀𝐖𝐀𝐊𝐄𝐍𝐈𝐍𝐆 || 𝐌𝐈𝐋𝐄𝐒 𝐅𝐀𝐈𝐑𝐂𝐇𝐈𝐋𝐃 (𝐏𝐋)

2.1

"
będę
prychać
na
twój
piekarnik
"

—————————————

PO CHWILI ŚMIECHU LEXIE I MILES WSTALI—— zdecydowali się na wyjście z szafy, ponieważ byli tam od dłuższego czasu, a Jaeden nadal ich nie znalazł.

"Jaeden jest do dupy szuakajcym", powiedział Miles ze śmiechem, kiedy wychodzili z szafy.

wyszli na zewnątrz i zobaczyli grupę siedzącą w kręgu z zatroskanymi twarzami,

"do cholery, co się teraz stało?" Lexie powiedziała głośno do swoich przyjaciół.

"czy byłaś we wschodnim skrzydle?" Maddie wybucha ze strachu na całej twarzy, Lexie zmarszczyła brwi, zdezorientowana na pytanie Maddie.

"nie, dlaczego?" pyta, wszyscy w grupie spojrzeli na siebie zatroskani, podczas gdy Lexie i Miles stali oszołomieni.

"nie ma mowy..." mówi głośno Maddie, wpatrując się w Lexie, "gdyby to było w ogóle możliwe..." twarz Lexie wykrzywiła się w jeszcze większym zdezorientowaniu po jej działaniach.

"Lexie…daj spokój, widzieliśmy cię we wschodnim skrzydle" stwierdza Lilia, Miles i Lexie spojrzeli na siebie z zakłopotaniem.

tym razem Miles stanął w jej obronie,

"o czym ty mówisz? byliśmy razem w szafie dosłownie przez jakieś dwadzieścia minut, a wy nas nie znaleźliście, więc zeszliśmy…"  mówi Miles, broniąc Lexie.

"jak wtedy cię zobaczyłyśmy z Lilią?" Maddie pyta Lexie,

"absolutnie nie mam pojęcia, jesteś pewien, że to ja? to mogła być Sadie?" Lexie mówi, próbując znaleźć logiczną odpowiedź.

"nie… ty i Sadie nie są do siebie podobne" stwierdza Lilia, jakby to było oczywiste.

"biegałaś po korytarzach naprawdę dziwnie, jakbyś była pieprzonym stworzeniem, to było dziwne jak cholera.." powiedziała Maddie, patrząc na nią.

"nie wiem, o czym mówisz… znów powtarzam, byłam w szafie z Milesem..." Lexie nieustannie broniła.

wszyscy spojrzeli na Milesa, szukając konfromacji w imieniu Lexie.

"ona naprawdę była, byliśmy tam przez cały czas, nawet nie wychodziliśmy z tamtąd aż do teraz", mówi, wszyscy byli zdezorientowani jak cholera.

"cóż, wierzę wam, bo jest dowód na to, że byliście w swojej szafie" , mówi Wyatt z uśmiechem na twarzy,

"ja- co?" Lexie mówi zmieszana jego słowami.

Noah podszedł do Lexie i Milesa i objął ich obu ramionami,

"następnym razem… popraw swoje potargane włosy i pomarszczone ubranie po tym" mówi Noah, klepiąc ją po ramieniu.

oba policzki natychmiast poczerwieniały na słowa Noah'a czy to było takie oczywiste?

Lexie odrzuciła ramię Noaha z ramienia, zanim się odezwała,