1. I'm not my sister

41.8K 1.4K 691
                                    

Część I - I'm (not) your girl

Główną rzeczą, która różniła od siebie Andie i Kylie to oczy i kolor włosów. Jako bliźniaczki, były do siebie niesamowicie podobne, chociaż z wiekiem dało się zauważyć drobne zmiany. Kiedyś nierozłączne, po latach w obojętnych kontaktach. Andie kończyła powoli swoją szkołę, próbując zdecydować się, na jakie studia powinna pójść, a Kylie podróżowała po świecie ze swoim zespołem lub chłopakiem, podbijając sceny świata. Niewiele osób wiedziało, że były dwie, a nie tylko jedna, już na pewno nikt z prasy nie miał o tym pojęcia. Jednak Andie to pasowało, ponieważ nie została wystawiona na światła aparatów.

Andie kochała swoją szaloną bliźniaczkę całym sercem, jednak coraz bardziej nie potrafiły się nawzajem zrozumieć. Kylie szalała po klubach, co jakiś czas podrywając innych, chociaż miała troskliwego chłopaka, natomiast jej młodsza o dziesięć minut siostra siedziała zamknięta we własnym pokoju, dusząc się emocjami. Ukrywanie Andie dotarło tak daleko, że nawet Luke Hemmings o niej nie wiedział, mimo spędzania wielu godzin ze swoją dziewczyną, Kylie.

- Andie, kochanie! - usłyszała krzyk matki z dołu. Westchnęła, doskonale znając powód jej wołania. - Twoja siostra przyjechała!

Blondynka mruknęła, zwlekając się powoli z łóżka. Wzięła telefon do ręki z Oliverem Sykesem na etui i wcisnęła urządzenie do kieszeni bluzy. Poprawiła jeszcze czarne zakolanówki i ruszyła na dół, idąc jak zwykle cicho, prawie niezauważalnie. Właściwie, Andie była niezauważalna, wszędzie liczyła się tylko Kylie. Kiedy zeszła po schodach, do jej nóg podbiegł biszkoptowy pies.

- Cześć, Luna - powiedziała, klepiąc psa z boku, co było normalnym przywitaniem ze strony Andie.

Pies zaszczekał i przebiegł dwa razy wokół sylwetki dziewczyny, a potem mogła spokojnie ruszyć do kuchni, ze zwierzęciem przy nodze. Przy stole zobaczyła swoją mamę i siostrę, która pomachała do niej energicznie z dużym uśmiechem.

Kylie miała jasnobrązowe włosy i czekoladowe oczy, natomiast Andie przefarbowała się na jasny blond, a jej tęczówki, owszem, z daleka mogły wyglądać na identyczne jak u bliźniaczki, jednak z bliska były ciemnozielone. Oprócz tych rzeczy, różnił dziewczyny styl ubierania i nieco sylwetka, ale to nie wydawało się tak bardzo dostrzegalne.

- Andie! - zapiszczała Kylie, przyciągając bliźniaczkę do stalowego uścisku.

Były dokładnie tego samego wzrostu, równe metr siedemdziesiąt cztery.

- Cześć, Kylie - mruknęła blondynka, klepiąc dziewczynę niezręcznie po plecach.

Obie dziewczyny usiadły na swoich miejscach przy stole. Andie przeczesała swoje jasne włosy, naprawdę ciesząc się, że postanowiła zmienić kolor na głowie. Przynajmniej posiadała coś, co odróżniało ją od bliźniaczki.

- Co się stało, że nagle wróciłaś do domu? - zapytała i nie mogła powstrzymać dziwnego tonu.

- Stęskniłam się za wami! - odparła, wyciągając do góry ręce.

- Och, to takie miłe, skarbie - westchnęła mama bliźniaczek.

- I mam ogromną prośbę - dodała Kylie, patrząc proszącym wzrokiem na siostrę. - Chciałabym porozmawiać z tobą, Andie.

Bez słowa pociągnęła swoją bliźniaczkę, obiecując mamie, że za niedługo wrócą. Obie weszły na górę, do pokoju Andie, a Kylie zamknęła za nimi drzwi. Zajęła miejsce na krześle, natomiast blondynka usiadła na swoim łóżku, patrząc na Lunę, która przybiegła za nimi.

Kylie uniosła nogi, opierając podbródek o kolana, a Andie obserwowała ją podejrzliwe. Nienawidziła jej próśb, ponieważ zawsze wplątywała w coś swoją młodszą bliźniaczkę. Oblizała zaschniętą wargę, a Luna oparła pysk o udo blondynki. Zaczęła głaskać psa, by uspokoić samą siebie.

I'm (not) your girl | L.H. ✔Where stories live. Discover now