Rano obudziłam się w objęciach Bartusia. Wygramoliłam się z jego objęć i poszłam do łazienki się ubrać i pomalować. Gdy się pomalowałam weszłam do pokoju i zobaczyłam obudzonego Bartka. Spojrzał na mnie.
B- Dzień dobry Misia
O-Heloł
B-Chodź do mniePodeszłam do chłopaka a ten mnie pociagną do siebie. Pocałował mnie lekko w usta.
B-Kiedy mówimy innym.
O-Może dziś byśmy pojechali do mojej rodzinki jutro do twojej a po wolnym Genziakom
B-DobrzeO 13 mieliśmy jechać do mojego domu. Gdy Bartek wstał zjadł, przebrał się potem zaczął oglądać coś na telefonie.
Była 12:30. Poinformowałam moją mamę że dziś do niej przyjadę lecz nie powiedziałam że z kimś.O-Bartuś może już byśmy się zbierali
B-Dobrze misiaZa każdym razem kiedy to słysze to mam motylki w brzuchu.
Wziełam torebkę i włożyłam do niej potrzebne rzeczy. Bartek dał swoje rzeczy do mojej torebki. Wsiadliśmy do auta i pojechaliśmy.
****
Taki krótki rozdział ponieważ mam teraz dużo kartkówek i sprawdzianów.
Może napiszecie w kom co byście chcieli żeby było w książce. Buziaczki
CZYTASZ
Przyjaciele. A Może.... (ZAKOŃCZONA)
Teen FictionOla dostała się do Genzie. Po zamieszkaniu tam spodobał jej się Bartek Kubicki. Będą razem? Dowiesz się jak przeczytasz! ZAKOŃCZONA!