INSTAGRAM STORIES - HOGWART

• 5. OPISÓWKA + DM + Padma, [Herm/Gin], [Adi/Luna], [Pad/Par]

przypominam, że skończyło się na tym, że Luna uciekła sprzed ołtarza, a Gossip Girl po całym zdarzeniu opublikowała powód, którym okazał się romans z Higgsem 🥺 praktycznie cały rozdział poniżej rozgrywa się jeszcze przed pojawieniem się postu Gossip Girl, ostatnie konwersacje już po 💔

+ pragnę Was przeprosić za moją długą nieobecność, ale moje życie uległo ogromnej zmianie, rzuciłam wszystko i we wrześniu przeprowadziłam się za granicę, zaczęłam wszystko od nowa i mam naprawdę mało czasu na prowadzenie Instagrama ☹️ teraz wylądowałam w szpitalu, więc znalazłam czas, żeby dokończyć ten rozdział, ale jak już mnie stąd wypuszczą, to nie wiem jak to znowu będzie 🙈 teraz życzę Wam przyjemnej lektury, rozdział jest naprawdę długi i bardzo się starałam, żeby go urozmaicić, chociaż końcówkę już pisałam trochę na szybko, żeby już go opublikować ❤️ buziaki 😘

• • •

TERR's POV

kilka godzin wcześniej

     W końcu nadszedł ten dzień. Wesele mojego najlepszego przyjaciela. Najpiękniejszy dzień w jego życiu, a ja stresowałem się nim bardziej niż on sam. Świadek. Od dawna wiedziałem, że nim zostanę, ale najgorsze w tym wszystkim było to, że nie zasługiwałem na to, żeby nim zostać. Nie zasługiwałem na to, żeby w ogóle nazywać się jego najlepszym przyjacielem.

~ * ~

always.handsome / higgie
SEPTEMBER 13 • 7:39

stary, niedobrze mi 🤢

ale czym ty się stresujesz?
wychodzisz, mówisz TAK i nara,
lecimy w tany XD

nawet nie wiem
może tym, że nawet przy TAK
będę się jąkał 😂

masz najebane 😂
najważniejsze żebyś nie powiedział NIE XD
jebnij se kielona, będzie ci lepiej 😆

zabawne 😬
nie zapomnij obrączek,
bo cię zabiję

właśnie pojawił się problem,
bo nie mam pojęcia, gdzie one są 😳
przewróciłem już całe mieszkanie
do góry nogami 😶

COOO KURWA
PRZECIEŻ DAŁEM CI JE WCZORAJ
SCHOWAŁEŚ DO KURTKI
CO JA TERAZ ZROBIĘ

nie stresuj się tak,
przecież żartowałem, mordo

NAJEBIE CI

nie krępuj się ❤️
będę za godzinę

dobra, czekam 😎
wyświetlono

~ * ~

     Leżałem jeszcze w łóżku i patrzyłem tępo w sufit, chcąc wyrzucić z głowy nachalne wspomnienia. Obok mnie Padma jeszcze spała spokojnie wtulona w mój bok, nie mając pojęcia o tym, jakim potrafię być gnojem. Nikt o tym nie wiedział. Tylko jedna, jedyna osoba. Kobieta, z którą przeżyłem niezapomnianą przygodę. Kobieta, która sprawiła, że oszalałem. Kobieta, która wciąż znajduje się gdzieś na dnie mojego serca. Kobieta, która tego dnia miała przysiąc mojemu przyjacielowi, że będzie z nim aż do grobowej deski. Moja niespełniona miłość. Luna Lovegood.