Selena
- lot numer 506 do Londynu proszony o podejście do barierek i skierowanie się do samolotu- dobiegł mnie głos z głośników. To teraz. Przytuliłam Willa.
- Sel.... nie wierze że wyjeżdżasz. Moja mała dziewczynka - ucałował moją głowę mocniej mnie przytulając.
- będziesz mnie odwiedzać? Jak będziesz musiał załatwić sprawy biznesowe to masz się ze mną spotkać-powiedziałam wycierając łzy.
- kochanie. - odwróciłam się do Nicki- Chodź tu do mnie- wtuliłam się w nią. - dbaj o siebie, przyjeżdżaj kiedy tylko będziesz chciała i...- nie dokończyła gdyż zaczęła płakać
- wrócę tu. Zawsze wracam będę przyjeżdżać tak często jak się da. Obiecuje- pocałowałam jej policzek i podeszłam do Luka i Rossa rzucając im się na szyję.
- będziemy tęsknić- powiedzieli razem
- ja też- pocałowałam ich w policzek i podbiegłam do Nialla wycierającego łzy
- ja nie płacze tylko coś wpadło mi do oka-
- też będzie mi ciebie brakowało- blondyn przytulił mnie uniemożliwiając oddychanie- Niall. Dusisz- zaśmiałam się
- uważaj na siebie
- obiecuje - pocałował mnie w czoło. Podeszłam do Harrego
- do zobaczenia mała- ucałował moją głowę
- do zobaczenia Hazza- złożyłam długi pocałunek na jego ustach i skierowałam się do barierek. Usiadłam w samolocie i spojrzałam przez okienko
- żegnaj Los Angeles- i samolot wystartował.
Koniec części pierwszej
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Okey. Więc druga część " Want u back " ruszy na początku marca gdyż mam teraz małe problemy i nie mam czasu pisać ale opowiadanie pojawi się na moim profilu.
Mam prośbę niech każdy kto czytał " Love Me " zostawi swoją opinię w komentarzu. Do zobaczenia w marcu. Ily ♡