Jeszcze będziesz moja ✔

By Pull_The_Wire_Bitch

538K 21.1K 940

Angel Price nie szuka przeznaczonego. Jest kobietą samowystarczalną. Ma 21 lat. Niektórzy powiedzieliby, że j... More

Wstęp
Szafa.
Jest... niezły.
Nawet imię ma piękne.
Ja nie chce przeznaczonego.
Przepraszam nie powinienem pytać.
Chyba dostaje paranoi.
Zawieszam?
Zabieram cię na randkę kochanie.
Cóż... Może to jednak będzie udany wieczór...
Chciałbym z nią spędzić resztę życia.
Mieszkam niedaleko
Sorry 😢
Znienawidzi nas.
[...] jest taki jak wszyscy.
Ona się we mnie zakochuje.
Co się z tobą dzieje?
Naleśnika?
[...] ale w końcu mnie wkurwisz.
[...] pokochałem ją jeszcze bardziej.
Nienawidzę go za to, [...]
Nie mogłem się powstrzymać
Co ten palant sobie myśli?
Coś złego się z nim dzieje.
Teraz najważniejsze jest stado.
Powinnaś coś zrobić zanim stracisz go na dobre.
Daliśmy radę. [...] i wygraliśmy.
Chyba jest ranny.
[...] gdzie ja kurwa jestem??
Nie mogę spać, a [...]
Kochanie nic mi nie jest.
Ejjj!! Co ty robisz !?
Kocham cię.
Info
Nawet nie wiesz jak wyczekiwałem tych słów.
Ciesze się, że jestem jej pierwszym.
Prośba i życzenia
Magia świąt - Bożonarodzeniowy One Shot
Epilog
Dziękuję
Okładka
Chamska reklama xd
Ważne!!

Tak bardzo cię kocham.

10.3K 490 19
By Pull_The_Wire_Bitch

Byłem wściekły sam na siebie za swoją bezmyślność i cholerną zaborczość. Mimo wszystko zostałem i patrzyłem co dzieje się wewnątrz domu. Widziałem jak dziewczyna żegna się z wszystkimi i idzie do góry, gdzie najpewniej jest jej pokój.

Widziałem jak ten goguś do niej wchodzi i aż mnie krew zalewała, kiedy widziałem jak blisko niej stał. Kiedy usnęła odczekałem pół godziny i cicho wskoczyłem na dach. Całe szczęście, że jest to jeden z domów z niskimi dachami, bo inaczej narobiłbym spory hałas.

Przemieniłem się w człowieka, przez co byłem całkowicie nagi i podszedłem do jej okna, które na moje szczęście było uchylone. Wszedłem do środka i zamknąłem drzwi, aby nie wszedł nikt niepowołany. Następnie bezszelestnie wsunąłem się pod kołdrę obok mojej mate.

Ta z kolei jakby wyczuwając moją obecność odwróciła się w moją stronę i wtuliła się w mój tors.

-Tak bardzo cię kocham. - powiedziałem patrząc na jej spokojną twarz. -Zrobię wszystko aby cię uszczęśliwić. Nawet jeśli oznaczałoby to opuszczenie cię.. zrobiłbym to. Jeśli sobie tego zażyczysz... odejdę.

W moim gardle rosła gula. Na prawdę zrobiłbym dla niej wszystko. Jeśli stwierdzi, że nie chce mnie w swoim życiu to odpuszczę.  Z bólem serca ale.. odpuszczę... o ile tylko sprawię tym, że będzie szczęśliwa.

Leżałem obok niej niemal całą noc głaszcząc ją po głowie i rozmyślając o tym co przyniesie przyszłość. Nad ranem delikatnie wyswobodziłem się z jej objęć i wyszedłem z pokoju, by następnie przemienić się w wilka i pobiec przez lasy do domu.

Gdy do niego dotarłem, czym prędzej udałem się pod prysznic. Odświeżony i w czystych ubraniach udałem się do gabinetu, by zająć się papierami.

Stado mnie potrzebuje i nie mogę go zawieść przez moje problemy sercowe. Zbyt wiele czasu poświęciłem Angel, jednocześnie zaniedbując moje stado. Pora, by wrócić do mojego rodzinnego domu i zająć się watahą jak na przywódce przystało.

Spakowałem swoje rzeczy i zadzwoniłem do agenta nieruchomości. Wszystko zajęło mi do wieczora. Wóz przeprowadzkowy po załadowaniu rzeczy odjechał pod wyznaczony adres, a ja wsiadłem do auta i pojechałem do domu moich przyjaciół.

-Hej co cię do nas sprowadza o tak późnej porze?-  spytał zdziwiony Stan, gdy tylko otworzył mi drzwi.

-Przyszedłem się pożegnać.- powiedziałem wymuszając uśmiech.

-Wyjeżdżacie?- spytała Sophie pojawiając się za plecami Stana, a na jej pytanie ścisnęło mi się serce.

-Wyjeżdżam. -powiedziałem unikając jej wzroku.

-Ale przecież Angel jest twoją...- zaczęła zszokowana ale szybko jej przerwałem.

-Angel mnie nie chce.- powiedziałem szybko.- Pora zająć się stadem jak na Alfę przystało. Już zbyt długo przed tym uciekałem.

-Będziemy za tobą tęsknić.- powiedziała Sophie rzucając mi się na szyję.

Za jej plecami usłyszałem warczenie, a chwilę później dziewczyna znajdowała się w ramionach swojego mate. 

Na jego reakcję oboje się zaśmialiśmy.

-Trzymaj się stary. -powiedział przyjaciel i przyciągnął mnie do męskiego uścisku.

Już po kilku minutach znajdowałem się w drodze do mojego rodzinnego miasta. Pora zapomnieć o Angel Price.

Ciekawe jak chcesz o niej zapomnieć skoro to nasza mate?

Przynajmniej zignoruje uczucie jakim ją darze.

Nadal uważam, że to głupi pomysł.

A ja uważam, że powinieneś się zamknąć.

###

Spodziewał się ktoś tego?

Bo ja do ostatnich linijek nie sądziłam, że rzeczywiście wyjedzie XD

Pozdro Misiaczki  ;***

Continue Reading

You'll Also Like

57.3K 1.8K 48
Witam. Zaczynam nową powieść, nie jest ona długa, ale pełna wrażeń. Mogą wystąpić sceny 18+. Jeśli lubisz czytać o wilkołakach to dobrze trafiłeś. P...
949K 44.6K 45
Krótka historia o dziewczynie z ciętym językiem, której tymczasowe życie zmienia się pod wpływem uroczego blond impulsu. Odcięta od domu, rodziny i p...
678K 33.3K 35
Hej, jestem Miley i za kilka dni będę miała piętnaście lat. Mieszkam z wilkołakami. Wychowałam się na jednego z nich i nie jest dla mnie dziwnym fakt...
16.6K 1.1K 25
Zrozpaczonego po ataku ludzi Carla ogarnia szaleństwo. Powoli zatraca się w odmęcie własnej duszy, nie dopuszczając do siebie nawet najbliższych przy...