✠ ѕzтσям ѕтυℓє¢ια
Pamiętam jak miałam początkowe naście lat i rodzice wpadli na pomysł oglądania tego filmu czy też mini serialu, zależy. Można obejrzeć w odcinkach lub spędzić ponad cztery godziny przed ekranem. Decyzja należy do nas.
➤ Tytuł oryginalny: Storm of the Century
➤ Reżyser: Craig R. Baxley
➤ Premiera:
- 14 luty, 1999 (Pierwszy odcinek),
- 15 luty, 1999 (Drugi odcinek),
- 16 Luty 1999 (Trzeci odcinek)
Jeśli chodzi o mnie to najpierw obejrzałam ekranizację, potem przeczytałam scenariusz. To trochę inaczej, niż kiedy najpierw oglądasz film, potem czytasz książkę. Tu w zasadzie różnic nie było. Nie licząc tego, że mogłam na nowo sobie wyobrazić niektóre sceny, nakładając wygląd, jaki postaciom dali przydzieleni aktorzy.
Fabuła: Do małego miasteczka na wyspie, zwanego Little Tall zbliża się ogromna burza śnieżna. Wraz z nią pojawia się nieznany mieszkańcom dotychczas Andre Linoge. Jego obecność bardzo wpływa na lokatorów miasta.
Wiem, okrojona bardzo, ale nie mogę spolerować, jeśli ktoś nie oglądał.
Jako że dopiero wchodziłam w wiek nastoletni to było dla mnie straszne a przynajmniej w niektórych momentach. Dopiero, gdy po kilku latach obejrzałam to, jako starsza już dziewczyna, widziałam więcej i więcej rozumiałam. Analizowałam psychikę bohaterów, próbowałam zrozumieć czarne charaktery.
To, co dzieje się w Little Tall wpływa na psychikę mieszkańców wyspy, ale i na psychikę oglądającego. Widz zastanawia się czy ukarani za zło, jakie wyrządzili ponieśli słuszną karę, czy może jednak nie.
Także spokojnie przyznaję ocenę 7/10. Jest to rzecz przyjemna w oglądaniu, jednakże fakt, że w całości trwa ponad cztery godziny sprawia, że oglądanie tego w nocy może być usypiające. Ale jeśli chcecie podjąć wyzwanie, to trzymam kciuki i życzę miłego seansu.