Następnego dnia o godzinie 12 byłam umówiona z Kate, Zayn'em i Paul'em, którzy mieli przekazać nam szczegóły naszego 'związku'.
Punktualnie zjawiłam się w knajpce, która była zamknięta.
To się nazywa dyskrecja.
Ochroniarz wpuścił mnie do środka, a ja odrazu zauważyłam Kate siedzącą przy stoliku.
- Jestem. - oznajmiłam i usiadłam obok niej.
Siedziałam dokładnie naprzeciwko Zayn'a.
- Więc jak dobrze wiecie macie udawać parę. - powiedziała. Kiwnęłam głową. - Od dzisiaj będziecie wspólnie gdzieś wychodzić. Na randki, spacery. Podczas wywiadów będziecie mowić jak bardzo się kochacie, na Twitterze i instagramie także.
- Fani nie uznają tego za podejrzane? - zapytał Malik. - Tak z dnia na dzień wybucha wielka miłość?
Paul pokiwał głową na znak, że rozumie.
- Fani już o was wiedzą. - oznajmił, a mnie zatkało. - Josh wynajął specjalistów którzy przerobili wasze zdjęcia i wysłali do portali plotkarskich.
Parsknęłam pod nosem.
- I ktoś w to uwierzył?
Oboje zgodnie pokiwali głowami.
- Uwierzyli na tyle, że macie już swoją nazwę. - powiedziała Kate.
- Jaką? - zapytał Zayn z ciekawością.
- Zally*. - odpowiedział jego menedżer z lekkim uśmiechem błąkającym się na ustach.
Ja i Zayn spojrzeliśmy na siebie z uniesionymi brwiami.
Miałam wielką nadzieję, że to wszystko było jednym wielkim żartem.Dwadzieścia minut później Zayn i ja spacerowaliśmy po Londynie trzymając się za ręce.
- Opowiedz mi coś o sobie. - powiedział w pewnym momencie.
Zdziwiłam się.
- Co chciałbyś wiedzieć?
Spojrzał na mnie kątem oka, a na jego ustach pojawił się uśmiech.
- Wszystko.*Ally + Zayn :)
***
No i kolejny rozdział za mną. :)
Prawie nic się nie dzieje ale się rozkręci.
Zachęcam do zostawiania swoich opini! :D
YOU ARE READING
You Were My Gravity » malik ✓ [book one]
FanfictionAllison to sławna w internecie amatorska piosenkarka, która śpiewa więcej coverów niż własnych piosenek. Ludzie uwielbiają ją za niezwykły charakter i urok, który niewątpliwie posiada. Sadziła, że show biznes to czysta praca, bez wielu kłamstw, w k...