Parę rysunków mniej lub bardziej starych. Mam nadzieję, że się nie powtórzą.
Jakiś szkic Pożogi, bo mi się pytania pokićkały w challangeu.
Jakiś morsko jeszcze chyba z przed miesiąca.
Jakieś goowno naskrobane wczoraj, bo chciałam zużyć kartkę to narysowałam
Jambos, z niego jestem bardzo dumna. Narysowany jeszcze gdy byłam nad jeziorami.
To też. Nic wielkiego, chciałam coś pokolorować.
Klejnotoskrzydłe jakieś, naszkicowane jeszcze w gimbazie, pokolorowane teraz żeby się na stercie nie kurzyły.
Tyle
Sorki za tak mało treściwy rozdział, nic szczególnego ale chcę to wrzucić, bo w końcu narysowałam, a w poprzednim nie chciałam śmiecić.
Komentujcie czy coś
Elo
Ps. Spałam dziś 11 godzin a nadal mam wrażenie, że chce mi się spać, pomocy
YOU ARE READING
Zwój Chaosu {artbook}
Random(przeniosłam się na konto @Rainwing015, tam będzie kontynuacja) REEEEEEEEEE