192. normal chapter

24 3 0
                                    

✧ 。・:*:・゚✧

nick wyszedł ze swojego pokoju, który wychodził na stronę południową i zapukał do drzwi heughan. po chwili mu otworzyła i wyszła, promieniejąc niczym nastolatka na pierwszej randce. tak naprawdę cieszyła się, że nick jest tu razem z nimi. bardzo go lubiła, a w dodatku był przyjacielem jej oraz nialla. bolało ją to, że taki świetny facet nie znalazł sobie jeszcze drugiej połówki i że z phoebe mu się nie udało.

- to może przejdziemy się wzdłuż wybrzeża? - zaproponował, przyglądając jej się kątem oka. nie patrzył się na nią tak jak tego pragnął, bo nie chciał, żeby się czegoś domyślała.

- jasne - odpowiedziała, po czym oboje wyszli z domku, przed którym siedziała sophie z richardem.

skelton po kolacji z rankinem promieniała. widać było, że oboje bardzo się kochają i lope wróżyła im wspólną szczęśliwą przyszłość. ta dwójka była dla siebie stworzona, więc nie widziała ich z innymi osobami u boku.

- a wy gdzie? - zapytała sophie, sącząc pomarańczowego drinka.

- na spacer. nie ma co robić, a niall akurat gdzieś pojechał...

- no to miłego! - krzyknął rich, który siedział i czytał jedną ze swoich książek przygodowych.

wyszli, cali uśmiechnięci i podążali w stronę wybrzeża, do którego było im bardzo blisko, bo zaledwie kilkanaście metrów. mieszkali w raju. autentycznie!

pogoda też była wspaniała. słońce nadal prażyło, ale wiatr, który powiewał znad morza wynagradzał im wszystko.

usiedli na skałach i wpatrywali się w wody morza egejskiego.

✧ 。・:*:・゚✧

Flicker | Niall Horan 1Where stories live. Discover now