Flicker | Niall Horan 1

95. video call

✧ ｡･:*:･ﾟ✧

zadzwoniła do rhysa - starszego brata alexis i najstarszego disicka - na facetimie, aby pogadać z nim na spokojnie o jego siostrze, a jej przyjaciółce.

- hejka rhys! - pomachała mu dłonią jak to zwykle miała w zwyczaju podczas ich rozmów w przeszłości.

- cześć sunny. jak tam życie leci?

- jest okay, tylko... strasznie martwi mnie sprawa z ucieczką alexis. wygląda to tak jakby zapadła się pod ziemię.

- tak, to prawda, ale na nic zdały się telefony do krewnych. nikt jej nie widział i do nikogo się nie dobijała ani też nic po sobie nie zostawiła.

- uhm, rozumiem. a czy... sprawdzałeś może jej skrytkę w dziupli wiewiórki, w tym starym drzewie, które rośnie przy oknie jej pokoju? - zasugerowała, bo nagle uświadomiła sobie, że alexis od najmłodszych lat chowała tam swoje „skarby" i pomyślała, że mogła tam im coś zostawić, mimo że wyszła już z praktykowania tego rytuału po osiągnięciu trzynastu lat. nazywała to rytuałem, bo przez większość życia disick wrzucała tam swoje ważne rzeczy, kryjąc je w dziupli, aby jej bracia tego nigdy nie znaleźli.

- dzięki za trop i spróbuję.

- cieszę się, że mogę jakkolwiek pomóc. w końcu to moja najlepsza przyjaciółka i takiej tylko ze świecą szukać. a co tam u shannon i bradleya?

- shann trzyma się całkiem nieźle, a bradley jak to bradley. próbuje nas wkurzać co wieczór do tego stopnia, aż w końcu dostanie swojego smoczka.

- hahaha, ma to chyba po tatusiu, bo doskonale pamiętam jak twoja mama opowiadała, że zawsze dawałeś im wieczorem nieźle w kość, aby tylko odzyskać swojego „przyjaciela" - i przy tym ostatnim słowie zrobiła cudzysłów palcami, śmiejąc się donośnie.

rhys poszedł w jej ślady i teraz oboje, łapiąc się za obolałe od śmiechu brzuchy, postanowili przestać.

- dobra, to poszukam w takim razie coś w dziupli i się odezwę, okay? lecę, bo już słyszę, że shann nie może sobie poradzić. buziaki!

- paaa! - wykrzyknęła na koniec, po czym zakończyła połączenie i wtuliła się w poduszkę, zerkając kątem oka na drugą połowę łóżka, na której smacznie i baaaardzo słodko spał niall. pocałowała bruneta, a następnie sama poszła spać.

✧ ｡･:*:･ﾟ✧