Czy mogę być szczęśliwa?| Mirio Togata x OC [Ukończone]

Będziesz tatą...[Epilog]

Pov.Ying
Jestem strasznie zdenerwowana. Od 2 tygodni źle się czuje. Cały czas mam nudności oraz jem więcej niż powinnam. Właśnie u mnie jest Neijiro.
-Mówię ci. Mam nudności oraz więcej jem i mam wachania nastroju. Co mi może być?-zapytałam jej.
-Kiedy to robiliście?-zapytała nagle.
-2 tygodnie temu. Co to ma do rzeczy?-zapytałam. Ona się niespodziewanie uśmiechnęła.
-Nie domyślasz się? Jesteś w ciąży.-powiedziała a ja zastygłam. Byłam w lekkim szoku.
-Dobrze,że wcześniej kupiłam test ciążowy dla ciebie.-powiedziała i podała mi pudełko. Poszłam do łazienki. Odczekałam kilka minut i..... dwie kreski. Wyszłam z łazienki.
-I....-zapytała.
-Dwie kreski.-powiedziałam będąc jeszcze w szoku. Będę matką. Zaczęłam nagle płakać.
-Jak mam mu to powiedzieć?-zapytałam. Nagle niespodziewanie wrócił mój mąż. Spojrzałam na Neijiro a ona na mnie.
-Tylko spokojnie.-powiedziała i zaczęła się zbierać.
-Nie zostawiaj mnie z tym samą.-powiedziałam załamana. Do salonu wszedł uradowany Mirio.
-Witam drogie panie.-powiedział.
-Ja muszę lecieć. Na razie.-powiedziała i pokazała mi kciuki do góry. Wyszła.
-Jak tam?-zapytał mój ukochany.
-D-dobrze. Muszę ci coś powiedzieć.-powiedziałam jąkając się.
-Coś się stało?-zapytał zmartwiony.
-Tak. Mirio bo.....-chciałam powiedzieć,ale coś sobie przypomniałam.-Poczekaj dobrze.-dokończyłam i wyszłam do sypialni. Wzięłam małą torebkę. Poszłam do Mirio i podałam mu pakunek.
-Proszę to dla ciebie.-powiedziałam.
Zaczął odpakowywać. Mirio trzymał strój dla dzidziusia z wzorem jego kostiumu.
-Mirio będziesz tatą. Cieszysz się?-zapytałam. Mirio patrzył jeszcze na ciuszek po czym spojrzał na mnie. Zaczął płakać.
-Ying jestem taki szczęśliwy!!!!! Będę tatą!!!!! Będziemy rodzicami!!!!!!-powiedział i mnie przytulił. Uśmiechnęłam się. Nie było aż tak źle.
///////////////////////////////////
A:To już koniec przygód Ying i Mirio. Dziękuję wszystkim za to,że byliście od początku do końca tej książki!!!
Pa patki!!!!:)