dziewięć

1.9K 70 32
                                    

Enjoy!
______________________

Nancy

Czasem jesteśmy pewni, że znamy kogoś na wylot. Jesteśmy w stanie powiedzieć o kimś wszystko i ufamy mu. Myślimy, że ta osoba nigdy nas nie skrzywdzi i niczego nie ukrywa. Że nadszedł taki moment w naszej relacji, gdzie ty powiedziałeś już wszystko i chcesz, żeby to działało w dwie strony. Kiedy myślisz, że znasz tę osobę, nagle dopiero zaczynasz ją poznawać. Odkrywasz coś, czego nigdy nie chciałeś odkryć. Nagle osoba, którą obdarzyłeś wszystkim co miałeś, okazuje się twoim największym problemem i sprawia ci największy ból. Nazywasz kogoś przyjacielem, a potem zdajesz sobie sprawę, że jesteście sobie zupełnie obcy.

Wczorajsza impreza odtwarzała się w mojej głowie niczym zacięta płyta. Próbowałam skupić się na książce, którą poleciła mi Lizzy, ale totalnie nie mogłam. Ciągle myślałam o Willu. Sam nie powiedział mi już nic więcej. Zniknął od razu po naszym tańcu. Oczywiście Alison od razu zaczęła zasypywać mnie pytaniami, ale stwierdziłam, że nie miałam w tamtym momencie nawet ochoty, żeby o tym rozmawiać.

Bo sama tego nie rozumiałam.

Odłożyłam książkę, wiedząc, że pewnie już po nią nie sięgnę. Nigdy. Podniosłam telefon, na którym leciała właśnie jakaś piosenka Eda Sheerana, którą zastopowałam. Zauważyłam też parę wiadomości na grupie, które szybko odczytałam.

Konwersacja z: ostro jebnięte

Alison Howe zmienił(a) swój pseudonim na Alison Adams suki.

Darcy Henderson: jesteś pojebana

Alison Adams suki: ZAPROSIŁ MNIE NA RANDKĘ, MUSZĘ SZUKAĆ JUŻ SUKNI ŚLUBNEJ

Darcy Henderson:  co

Darcy Henderson: stara, to tylko randka. nie żeni się z tobą

Alison Adams suki: jeszcze 8)

Alison Adams suki zmienił(a) pseudonim użytkownika Darcy Henderson na Darcy Hall.

Alison Adams suki zmienił(a) pseudonim użytkownika Nancy Walker na Nancy Riley.

Darcy Hall: trzyma cię od wczorajszej imprezy czy jak?

Darcy Hall: usuń pseudonim nancy zanim cię znajdzie i zadźga

Alison Adams suki: oj tam, najpierw przytulanki a potem seksowny taniec na środku parkietu?

Alison Adams suki: ewidentnie coś z tego będzie

Nancy Riley: *William mnie obejmował oraz *William ze mną tańczył.

Nancy Riley: Nie dopisuj sobie historii Al. Może przeszedł dużo w życiu, ale nie lubię go jako osoby, bo jest bipolarny i tyle. Miałam dać mu szansę, więc go toleruję i zostawmy to nam takim etapie.

Alison Adams suki: teraz tak mówisz

Darcy Hall: jesteście idiotkami obie

Nancy Riley: Też Cię kocham, Darcy <33

Alison Adams suki: wiedziałam, że zawsze mogę liczyć na twoje wsparcie, Henderson, pff.

Darcy Hall: :*

Te dziewczyny zdecydowanie nie były normalne, ale kochałam je nad życie. Nie zamieniłabym ich na nikogo innego, mimo że obie mają niektóre cechy, które są irytujące. Jednak sama nigdy nie byłam perfekcyjna.

Nie ukrywałam, że Alison delikatnie zirytowała mnie swoim nastawieniem. Wiem, że to ona była tą bardziej do ludzi. Chciała, żeby ją lubili, przez co kiedyś dużo rzeczy robiła wbrew sobie. Taka już była, jednak czasem wybiegała zbyt daleko, zupełnie jak teraz.

WHITE MUSTANG [18+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz