Twenty One Letters To Niall PL ✔

List Siódmy

Liam obserwował Nialla z kanapy, kiedy ten czytał listy od fanów, znowu. Było to dziwne, Niall normalnie nigdy nie czytał tak dużo listów od fanów. I również zachowywał się bardzo dziwnie. Był niemal nieobecny. Liam martwił się, że coś się mu stanie.

Co jeśli czytał listy z hejtami. Może to by wyjaśniało, dlaczego tyle razy tracił apetyt. Jednakże, Niall taki nie był, może Harry, ale nie Niall. I ponadto, jeśli Niall czytał listy z hejtami, dlaczego śmiał się podczas czytania?

Jednak listy z hejtami mogłyby wyjaśnić, dlaczego był taki skryty z tym wszystkim.

Wtedy, gdy Liam o tym myślał, Niall wsunął czerwono-szarą bransoletkę z koperty na jego nadgarstek. Na pewno żadni hejterzy nie wysłaliby mu prezentu. Może w ogóle to nie był list od fana. Być może...

Może to był list miłosny! Tak, to by wyjaśniało wszystko. Niall wymienia się z kimś listami miłosnymi? Nagle Liam poczuł uśmiech na swojej twarzy, to musiał być ten powód. To dokładnie wyjaśnia jego wcześniejsze dziwne zachowania. Zapyta się o to go później.

Niall dostrzegł kątem oka, że Liam go obserwuje, odwrócił się łapiąc jego wzrok. Liam natychmiast odwrócił wzrok, wyglądając na zadowolonego. Niall zmarszczył brwi. Co to miało być?

Pewny tego, że Liam już dłużej go nie obserwuje, wyciągnął siódmy list z paczki i otworzył kopertę. Tym razem nie było tam żadnego prezentu, żadnego zdjęcia. Tylko zapisana strona.

Jednak od razu mógł wyczuć, że ten był inny niż reszta listów.

Drogi Niallu,

Tęsknie za nią. Tęsknie za nią tak bardzo i myślę, że jeśli ktokolwiek dowiedziałby się jak za nią tęsknie, pomyślałby, że coś ze mną nie tak.

Czuję się, jakby zaginęła część mnie. Oczywiście, mam Alice w szkole, ale znałam Ruby trzy lata. Ona była tak jakby dodatkową kończyną. Wracam do domu ze szkoły i zdaje sobie sprawę, że jej tu nie ma. Teraz jest inaczej niż przez te wszystkie lata wcześniej, ponieważ wtedy wolno mi było płakać, spodziewano się tego po mnie. Kto by się nie spodziewał?

Płakać przez co? Co się stało tak dawno temu, pomyślał Niall.

Jednak teraz nikt nie oczekuje bym płakała. Ruby była po prostu małą dziewczyną, przyjaźniłyśmy się chyba, ale ona nie umarła. Po prostu wyprowadziła się, zaczęła szczęśliwe życie.

W nocy jest najgorzej, tak myślę. Ruby zawsze wiedziała, kiedy miałam koszmar, ale nie wiem skąd. Może była medium. Jednak ważne jest, że ona zawsze była wtedy przy mnie. Nic nie mówiła, po prostu wczołgiwała się do łóżka obok mnie. I zawsze tam była, kiedy się budziłam.

Teraz jej nie ma.

To jest to, co boli najbardziej. Tak jak Eliza, która zawsze tam była i uważałam to za oczywiste.

Ale potem jej nie było.

Nial przełknął ślinę, czując jak jego wnętrzności się przekręcają. Wiedział to, miał to okropne przeczucie, że coś strasznego się stało. Coś co wywróciło życie Charlie do góry nogami tak, że już nigdy nic nie będzie znów takie same.

Czy powiedziałam Ci jaka jest moja ulubiona piosenka? Nazwij mnie smutasem, ale to Terrible Things - Mayday Parade. Nie wiem, czemu to moja ulubiona piosenka. Po prostu jest w tym coś tak smutnego i pięknego. To jest trudne do opisania, ale pokazuje jak bardzo życie może ranić. Myślisz, że wszytko będzie dobrze, żyjesz marzeniami a potem to wszystko się rozpada.