💬6🗨

1.9K 123 234
                                    

Chat prywatny Tokyo i Nairobi

Nabi: Masz chwilkę?

Maserati: Dla Ciebie zawsze

Nabi: Cudownie 😊 Nie sądzisz, że trochę ostatnio za mocno pojechałaś Palermo? Rozumiem te wasze przepychanki, ale to jest jego czuły punkt

Maserati: Chyba jednak zastanowię się nad tym czy mam czas.

Nabi: No weź, nie zachowuj się jak dziecko

Maserati: Nie wiem, co wam nagle odbiło. Zachowujecie się jakby uczucia tego psychopaty nagle miały znaczenie. Pragnę Ci przypomnieć z czyjej winy prawie zarobiłaś kulkę w banku.

Nabi: Z tego co pamiętam, to Gandia do mnie celował, nie Palermo

Maserati: Ale przez jego chorą potrzebę władzy ten chuj wydostał się na wolność

Nabi: Nie ma co tego roztrząsać najważniejsze, że nam się udało i wszyscy wyszliśmy z tego żywi

Maserati: Naprawdę nie rusza Cię to, że przez niego mogłaś zginąć? Bo ja miałam ochotę odstrzelić mu ten pusty łeb.

Nabi: Przeprosił mnie później

Maserati: Jakby pomyślał, to nie musiałby przepraszać.

Nabi: Nawet tego nie skomentuję

Nabi: Chodzi mi o to, że pewnych sfer życia się nie rusza. Silena zrozum, że ruszyłaś coś bardzo wrażliwego, a mimo tego Martin nie odwdzięczył Ci się wjeżdżaniem na Twojego zmarłego chłopaka

Maserati: I Co? Mam mu za to dziękować, że nie zachował się jak skończony dupek?

Nabi: Nie, ale mogłabyś go przeprosić

Maserati: Zapomnij.

Nabi: To przynajmniej obiecaj, że już nie będziesz ruszać tego tematu

Maserati: Sam jest sobie winny. Nikt normalny nie czeka 10 lat na nierealny happy end tylko układa sobie życie z kimś innym.

Nabi: Tym razem się to opłaciło

Maserati: To chyba wykorzystał limit szczęścia na resztę życia. Zresztą ich związek nie zakończy się słowami "żyli długo i szczęśliwie". Lepiej będzie, jak przejrzy wreszcie na oczy. Berlin jest śmiertelnie chory i nie wiadomo ile mu jeszcze zostało, a dodatkowo jest mniej przewidywalny niż niestabilny ładunek wybuchowy. Kto wie, czy nie postanowi nagle wrócić do kobiet? W końcu rozwodził się pięć razy! Ktoś taki nie ma zielonego pojęcia o miłości, więc lepiej się z nim nie wiązać.

Nabi: Daj mu się cieszyć tymi chwilami póki je ma

Maserati: Dobra, ale nie zawacham się później powiedzieć "A nie mówiłam"

Nabi: Dobrze, dziękuję ❤

Maserati:

Chat Family😍❤🌈💣

Nairobi: Udało się

Rio: Naucz mnie swych sztuczek

Nairobi: Zdradzę Ci jedną z nich, tylko uważaj, bo nazwa jest trudna, więc Ci ją przeliteruj

Nairobi: R O Z M O W A 😜

Berlin: Braciszku, jak idą pracę nad dostawą?

Profesor: A na ile Ci jeszcze zostało?

Berlin: Dwa tygodnie

Profesor: Za tydzień będzie

Berlin: Cudownie

Palermo: A co z moim kotem?

Berlin: Jak już to naszym

Palermo: Szczegół

Berlin: Rozmawialiśmy już o tym

Palermo: Całowanie się nie jest rozmową 😑

Berlin: Nie narzekałeś

Bogota: Błagam bez szczegółów

Palermo: Bum bum ciao

Berlin: Ja Ci tu zaraz dam takie bum bum ciao, że przez tydzień nie będziesz mógł siedzieć

Palermo: Daj

Palermo: Mi

Palermo: Kota

Berlin: Nie, bo pokochasz go bardziej niż mnie

Palermo: Co

Berlin: No co?

Palermo: Jesteś idiotą jeżeli tak myślisz

Tokyo: Problemy w raju?

Berlin: Raczej w jego spodniach

Tokyo: Co?

Palermo: Co

Berlin: Wybacz, zegarek mi się śpieszy o dwie godziny 😜😘

Profesor: Moje oczy nie zniosą tych perwersyjnych żartów

Berlin: Raquel... Czy on nadal jest dziewicą?

Profesor: Wypraszam sobie, jak już to prawiczkiem

Lizbona: Niestety

Berlin: Jezu... Sergio kobietom się nie umiesz zająć, musisz wreszcie stracić dziewictwo, bo to jakaś kpina jest żeby tak w tym wieku się zachowywać

Profesor: Nie będziesz mi mówił, jak mam żyć!

Berlin zmienił pseudonim użytkownika Profesor na Dziewica

Berlin: Dramat bracie, dramt

Dziewica: Andres!

Dziewica: Zmień mi ten pseudonim natychmiast!

Berlin: Jak się ogarniesz to się zastanowię

Dziewica: Bo nie dostaniesz przesyłki

Berlin: Oj Sergio, obaj dobrze wiemy, że tego nie zrobisz

Berlin: Nie miałbyś serca odciąć biednego, schorowanego brata od leków

Dziewica: Jeszce się zemszczę 😡

Papierowe rozmowy | chat "Dom z papieru"Dove le storie prendono vita. Scoprilo ora