1

13 3 1
                                    

Piosenka przy której tworzyłam^

°Tae°
Wracałem z parku. Lekka mgła oplatała drzewa tworząc piękną scenografię do sesji zdjęciowej. Aparat  leżał w futerale w moim plecaku. Po powrocie do domu miałem zgrać je na komputer i przesłać mojemu jedynemu przyjacielowi do oceny. Rozglądałem się wokół gdy na kogoś wpadłem. Odwróciłem się i pusto patrzyłem się na chłopaka, którego przewróciłem. Próbował wstać, ale nie dawał rady. Jego nogi z każdą próbą wyginały się coraz dziwniej.
-Pomożesz mi ?-powiedział po pewnym czasie delikatnym głosem patrząc na mnie przenikliwym wzrokiem.
-O o oczywiście -zdezorientowany podszedłem do chłopaka i pomogłem mu wstać.
Mój mózg zaczął pracować i rozmyślać dlaczego sam nie dał rady wstać. Po chwili doszedłem do wniosku, że pewnie coś złamał.
-Przepraszam -powtarzałem to słowo w takim amoku zakrywając kawałek twarzy że wstydu przed samym sobą i schylając głowę by nie musieć na niego patrzeć -Nie chciałem tego zrobić, dzwonić po karetkę? Bardzo boli? Złamałeś nogę prze ze m... - zauważyłem, że się uśmiecha... Był rozbawiony!
-Ninic mmi nie jeest -zaczął śmiać się jak opętany - Przepraszam, ale nic mi nie jest. Cierpię na jakieś gówno przez, które moje nogi są słabe jak mój angielski. - cały czas się śmiał, a ja jak debil stałem i gapiłem się na niego jak na jakiegoś kosmitę.
-Park Jimin -wystawił rękę w moją stronę, a ja nadal stałem próbując zrozumieć co tu się dzieje
-Kim Taehyung? -powoli rozumiałem świat wokół mnie... Powoli
- To nie wiesz jak masz na imię- zarumieniłem się
Uchyliłem się i jak najszybciej biegłem w stronę mojej ulicy
-Ej -krzyknął za mną Jimin, ale ja miałem już dość robienia z siebie debila.
~w domu~

*V*znowu zrobiłem z siebie debila
*Kook*co odwaliłeś?
*V*wpadłem na chłopaka, przewrócił się, nie mógł wstać, jego nogi się wygieły, pomogłem mu wstać, a on się chwiał, myślałem że go połamałem
*Kook*połamany przez ciebie? Xd
*V*wal się
*Kook* dobra dobra
*V*a on się że mnie śmiał, na coś choruje, coś tam jeszcze mówił, przedstawił się, cały czas się śmiał, a ja uciekłem
*Kook* Ok...
*Kook* a po co wychodziłeś
*Kook* czekaj wiem
*V* chętnie posłucham twych wypocin
*Kook* w wiadomościach mówili o jakimś wypadku samochodowym przez mgłę
*V* shit
*Kook* pokaż zdjęcia
*V* no może ...
*Kook* no plose
*V* no ok
*V*

*Kook* oooo*V* ehh *V* dobra muszę kończyć pa*Kook* paPołożyłem się na kanapę, włączyłem dramę i po jakimś czasie sen mnie całego pochłoną

Rất tiếc! Hình ảnh này không tuân theo hướng dẫn nội dung. Để tiếp tục đăng tải, vui lòng xóa hoặc tải lên một hình ảnh khác.

*Kook* oooo
*V* ehh
*V* dobra muszę kończyć pa
*Kook* pa
Położyłem się na kanapę, włączyłem dramę i po jakimś czasie sen mnie całego pochłoną.

°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
Podoba wam się? Napiszcie mi czy ciekawe

Bạn đã đọc hết các phần đã được đăng tải.

⏰ Cập nhật Lần cuối: Feb 17, 2020 ⏰

Thêm truyện này vào Thư viện của bạn để nhận thông báo chương mới!

Save me | VminNơi câu chuyện tồn tại. Hãy khám phá bây giờ