Rozdział 1

179 4 0
                                    

Nazywam się Katniss Everdeen. Jestem zwyciężczynią 74 Igrzysk Głodowych. Moim sojusznikiem był Nick, trybut z dwunastki. Niestety już na początku zginął. Jestem drugim żyjącym zwycięzcą Igrzysk, a w tym roku jestem pierwszy raz mentorem. Dożynki mają się rozpocząć za około pół godziny. Igrzyska miały miejsce rok temu, ale nadal nie mogę się po tym pozbierać. Gdy było już coraz bliżej dożynek, to postanowiłam iść już na plac. Na scenie siedział już Haymitch i inni. Usiadłam obok nich, a po chwili na scenę weszła Effie.
- Witam na dożynkach do 75 Igrzysk Głodowych i niech los zawsze wam sprzyja. - Powiedziała Effie.
Po filmie który jest włączany na każdych dożynkach, rozpoczęło się losowanie.
- Najpierw Panie. - Powiedziała i podeszła do pierwszej kuli.
- Sophie Jackson. - Powiedziała Effie.
Na scenę weszła dziewczyna która wyglądała na około 14 lat.
- Teraz czas na panów. - Powiedziała Effie.
Podeszła do drugiej kuli i wylosowała kartkę.
- Peeta Mellark. - Powiedziała.
Był to syn piekarza. Gdy wszedł na scenę, nagle przypomniało mi się jak kilka lat temu, gdy głodowaliśmy, rzucił mi chleb. Peeta stanął obok Sophie, a Effie zaczęła mówić mowę kończącą dożynki. Po tym trybuci mogli się pożegnać z bliskimi. Po kilku minutach wyruszyliśmy pociągiem do Kapitolu.

Another Story - Katniss & PeetaWhere stories live. Discover now