Kupiłam coś, o czym wcześniej nie słyszałam, ale co tam. Jakiś czas temu wzięłam jedną i sama nie wiem. Chyba nie jestem głodna, ale ogólnie tak dziwnie. Jutro zobaczę z rana
*Zjedzone 367kcal
*Spalone 237kcal
Dzisiaj nie ma dramatu. Tylko obiad. Ryż i kurczak w sosie kokosowym, który ostatnio jest dość często w moim domu.
YOU ARE READING
dzienniczek?
RandomTak więc postanowiłam spisywać moje dni w aspekcie jedzeniowym. Nie chcę nikogo namawiać do niczego. Chcę po prostu ponarzekać na to jak wyglądam