Chyba najstarszy Yautja na Nitha.
Facet ma grubo ponad 500 lat i całkiem nieźle się trzyma.
Jak większość, rozbił się na planecie.
Zderzył się z Nithańskim myśliwcem i w ten i to sposób poznał swoją przyszłą "żonę".
Historia była tak, że jak był młodszy, leciał na kolejne łowy i trafił na Nitha.
Przy lądowaniu, zderzył się z innym statkiem i oba runęły na ziemię.Pilot drugiego statku nie mogła zostawić Yautja samego i wzięła ze sobą.
Uma wykopała go do mnichów. Gościu zmienił swoje podejście do życia i żył zgodnie z naturą.
Jedyna rzecz, która go z klasztoru wyniosła była Uma.
Uma w tym czasie przeprowadziła się na wieś i tam uprawiała swoje pole.
Lao dociera do jej posiadłości. Widzą się poraz pierwszy od momentu kiedy trafił do klasztoru.
Yautja zostaje z Nithanką i razem uprawiają... Ziemię. 😉
CZYTASZ
LEMME RYSUNKI
RandomPisanie to nie moja bajka, ale rysowanie to już inna kwestia. 💞💞💞😏😏😏😏💞💞💞💞😏😏😏💞💞