Wiecie co Wam powiem? MAM PLENER! Tak, kolejny plener. Jakby nie dość, że już i tak mam nasrane na ten rok.
Zacznijmy może od tego, że zaraz na początku szliśmy po okolicy i mieliśmy robić zdjęcia. Zrobiłam ten błąd, że założyłam nowe buty i te France mnie obtarły i teraz na piętach wygląda to tak jakbym miała gówno rozsmarowane z czerwonymi prześwitami. Chociaż tyle dobrze, że o 13 kończymy więc jest git.
Do namalowania wybrali mi to.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jako, że zawsze zaczynam od podmalówki przed olejnymi to mamy to
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dodając kolejne odcienie zielonego i niebieskiego otrzymujemy to
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
ZIELONE GÓWNO! Piękne co nie?
W sumie...
Lubię ten kawałek zielonego gówna.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
