Króliczku,
Śmierć zbiera swe żniwa, czuję ścisk z każdą kolejną wiadomością w gazecie czy radiu.
Moje listy nie otrzymują odpowiedzi, oh słodki.
Czyżbyś poległ? Czy matka Ziemia ukryła Cię w swych ramionach po pocałunku śmierci?
Czyżby sam Morfeusz, który tak często nie przychodził do Ciebie nocami, postanowił dać Ci sen wieczny?
Mnie już prawie że nie odwiedza, gdy przychodzi, to z koszmarami, które wchodzą mi w głowę.
Wierzę, że walczysz, a gdy przyjdzie dzień twego powrotu, przywitam Cię z otwartymi ramionami, i słowami miłości.
Tęskniący, lecz wierzący w
twój powrót,
Yoongi.
YOU ARE READING
sky ─ yoonkook
FanfictionYoongi piszę listy do swojego chłopca, który znajduję się na wojnie.