Mycroft jest samotny

1.2K 85 5
                                    

Mycroft: Pożyczysz mi czaszkę?

Sherlock: Po co?

Mycroft Jestem samotny w domu. Chcę z kimś pogadać

Sherlock: Masz przecież Gavina.

Mycroft: On ma na imię Greg, jasna cholera psia mać kurde mole!

Sherlock: *wzrusza ramionami*

Mycroft: *pociąga nosem* I jest dzisiaj na całodobowej służbie.

Sherlock: *wzdycha i podaje mu czaszkę*

Mycroft: Dzięki braciszku *wychodzi*

~~~

Ten talks wydaje mi się zadziwiająco smutny 😔

Sherlock TALKSY Όπου ζουν οι ιστορίες. Ανακάλυψε τώρα