7. Rzeczywistość oraz ,,Uda czy nie uda?" - Oto jest pytanie...

212 14 27
                                    

Wszyscy popatrzyli na niego z radością, oprócz dwóch osób. Różowo-włosa wyglądała jakby kompletnie nie kontaktowała, a biało-włosa podeszła do Uno i ... uderzyła go z całej siły pięścią w twarz!!

- Masz za swoje!!

- ??? - zdezorientowany chłopak dopiero teraz zauwarzył zniknięcie różowo-włosej dziewczyny.

Nagle głos oraz wygląd biało-włosej zmienił się!!! To była Hajime, nie nie... To był Hajime!!!! Chłopczyca stojąca przy chłopakach nagle stała się... Seitarou!!??

Uno poczuł zażenowanie, bowiem nie mógł uwierzyć w to co właśnie się wydarzyło! Tak bardzo nie chciał żeby to okazało się prawdą. Jednak... tak... To była prawda. A ten piękny obraz opiekujących się nim dziewczyn?? Poprostu zniknął... Tak nagle, a może nawet prędzej, niż się pojawił... Wtedy Uno zoriętował się, że to był tylko piękny sen...

- Co wy sobie myśleliście?!

- A... Ale Seitarou...

- Żadnego ,,ale" !! Kiedy zemdlał to zamiast wezwać pomoc to wy próbowaliście go na siłę obudzić!!!

- M... my po prostu... Emm... - próbował wytłumaczyć Jyugo.

- Żadnego ,,my" !! Żadnego ,,po prostu" !! Żadnego ,,emm" !! - wściekłoś, mimo, że taka trochę ciapowata, wyprowadzała już Seitarou z równowagi.

Podsumowując wszyscy czterej chłopacy dostali bęcki od Hajime i do tego jeszcze niezły ochrzan od wzburzonego Seitarou.

- Chyba już gorzej być nie mogło!!! - wymamrotał zniesmaczony Uno.

. . .

Jakiś czas wcześniej niczego nieświadome dziewczyny w najlepsze omawiały pierwszy plan ucieczki.

- A więc... Kiedy zaczynamy??

- Ayaneee... Przecierz mówiłam... ale, okey!! Zaczynamy, tak jak ustaliłyśmy, jutro o czwartej rano i ani nawet sekundy wcześniej czy później!! Kin!! Ogarnęłaś wszystkie kody i inne, w twoim zakresie obowiązków, duperele??

- Jasne!! Wszystko gotowe!!

- Ookeeeyyyy!!! To teraz do łóżek i się na jutro wyspać!!

- Yyyhhhhmmmm!!!!!!!

Nagle pod celą ,,14" zabrzmiał dźwięk upadającego, jakby ciała!!

- Co to było?? - Kin wyraźnie ściszyła głos.

- Nie wiem, ale ja do drzwi nie podejdę!!

- Dobra dobra, Mei. Ty się połóż spać i ty Ayane też, a ja chwilę popilnuję.

[Około 17 minut później...]

- Ej... Umiecie zasnąć?? Bo ja niezbyt...

- Co ty... ?? Nie da się...

- Ja też nie potrafię...

- H... Hej dziewczyny...

Error Nanbaka - GirlsWhere stories live. Discover now