chimbubu: kiedy wrócisz?
chimbubu: tęsknię baaardzo :((
kissmybigass: wyszedłem pięć minut temu!
kissmybigass: już zdążyłeś się stęsknić?
chimbubu: tak...
chimbubu: wracaj już!
kissmybigass: muszę dokupić sobie zapas piwa
kissmybigass: bo jakiś cudny i kochany chłoptaś upuścił cały czteropak na ziemię :)
chimbubu: nie moja wina!
chimbubu: była strasznie ciężka ;-;
kissmybigass: to ważyło ledwo kilogram
chimbubu: i tyle wystarczyło
chimbubu: nie zmieniaj tematu tylko odpowiadaj
kissmybigass: będę za jakieś 10 minut
chimbubu: tak długo??
kissmybigass: długo?
kissmybigass: przecież wyszedłem chwile temu
chimbubu: nie ważne
chimbubu: bądź szybciej
kissmybigass: a to niby czemu?
kissmybigass: czyżbyś na coś liczył tej nocy, kochanie?
chimbubu: ...
chimbubu: nie.
***
wgl zauważyłam, że dużo ludzi czyta to moje coś, ale mało zostawia po sobie jakiś ślad.
więc proszę by teraz te osoby zaczeły to robić, bo serio jest to mega miłe gdy ktoś komentuje, daje gwizdki czy pisze po prostu cokolwiek ^^
+ tamten poprzedni rozdział miał baaardzo dużo błędów, ale chyba już powinno być wszystko poprawione, i think hah
![](https://img.wattpad.com/cover/144003292-288-k327646.jpg)
YOU ARE READING
gimme time bebe » yoonmin
Humor[ukończone; w fanfiku występują żarty/humor które nie każdego bawią dlatego proszę o podchodzenie do niego z dystansem] gdzie Jimin to słodkie bubu, które się nudzi, a Yoongi to olewający wszystko dupek :) lub Yoongi zakłada konto na gejowskim porta...