𝐟𝐢𝐥𝐥𝐢𝐞 𝐢𝐬 𝐫𝐞𝐚𝐥

1.6

2/3

Every breath you take
Every move you make
Every bond you break
Every step you take
I'll be watching you

Pamiętajcie, nigdy nie ustawiajcie swojej ulubionej piosenki na budzik, bo po 3 dniach nie będzie juz waszą ulubioną piosenką, a znienawidzoną.
Taki błąd właśnie popełniłam ja, głupia Millie Bobby Brown. Codziennie rano budziła mnie melodia „Every breath you take".

Kolejny nudny dzień w szkole, ci sami ludzie, ci sami nauczyciele, te same lekcje, te same książki, nic nowego tu się nie dzieje. Po 7 lekcjach usłyszałam dzwonek, dźwięk który najbardziej pragnęłam teraz usłyszeć. Chciałam wrócić do domu położyć się na kanapie, zrobić sobie popcorn i oglądać Teen Wolf na netflixie. Jednak coś mnie zatrzymało, zobaczyłam chłopaka z burzą cudownych czarnych loków całującego się z wysoką blondynką. Łzy zaczęły napływać mi do oczu, ale nie, nie tym razem, nie pobiegnę kolejny raz do domu płakać w poduszkę, będę silna. Postanowiłam podejść do chłopaka, lekko szturchnęłam jego ramie żeby się odwrócił, a gdy juz to zrobił uderzyłam go z całej siły w twarz i powiedziałam : to tak mnie kochasz ? Jeszcze wczoraj wyznałeś mi miłość, a teraz co ?!
Zaczęłam wracać do domu miałam nie płakać ale to było silniejsze ode mnie. Ignorowałam krzyki skierowane w moją stronę żebym wróciła, jedyne co mnie satysfakcjonowało to fakt ze cała szkoła teraz wie jakim draniem jest Wolfhard i co mi zrobił.