Zaczynamy! Próba Egzaminu Na Gennina.

17 1 0
                                    

Przez następne miesiące szkoła przygotowywująca młodych ninja do zostania wspaniałymi shinobi przeminęła w zastraszającym tempie. Nim każdy z nich się obejrzał trzy lata zleciały a egzamin, który miał im podpowiedzieć jaką drogą powinni wybrać do dalszego życia miał się właśnie rozpocząć.

Wiele twarzy można było dostrzec w wielkim pomieszczeniu znajdującym się na drugim piętrze akademii, przebywało w nim kilka tegorocznych klas, które miały w tym roku przystąpić do egzaminu na rangę genina. Znajdowała się tam również klasa dobrze znanej przez wszystkich dwójki wiecznie skłóconych ze sobą osób, które przez tak długi odstęp czasu nie zmieniły swoich stosunków do siebie w ogóle a wręcz przeciwnie, ich bezsensowne sprzeczki były coraz bardziej wyczuwalne na co biedna Wasabi-sensei reagowała załamaniem, a raz nawet zeszła na zawał mimo swojego młodego wieku. Ona jak i klasa na zbliżające się testy reagowała bardziej z uśmiechem niż ze smutkiem wiedząc o tym ze dla siebie i swoich przyjaciół poznanych przez lata będą mieli coraz to mniej czasu. Sensei skakała ze szczęścia myśląc o nowej spokojniejszej klasie, którą miała nadzieje dostać w przyszłości, lecz czy te marzenia wypalą czy nie miała przekonać się już wkrótce.

-Pierwszą częścią egzaminu będzie test pisemny z ogólnej wiedzy shinobi poznanej jak dotąd w akademi. Na przeciw mnie ustawione są pojemniki z numerami sal do których udacie się od razu po wylosowaniu, nie przepychać się!- Każda znajdująca się tam osoba kiwnęła głową na słowa starszego mężczyzny w kucyku i czarnym płaszczu sięgającym za kolana, który przewodził tegorocznym sprawdzianem wiedzy ogólnej jak i tej praktycznej, która miała odbyć się tego samego dnia z godzinną przerwą. Błekitnooki zlustrował spojrzeniem każdą osobę w pobliżu, widząc samych znajomych pchającyhc się w lekkim balaganie do pojemników, w których losowali karteczkii z informacjami o sali i miejscach w ławce, do których mieli się udać zaraz po wejściu.

-Jaki numer?- Wesoły głos z lekkim prześwitem przerażenia doszedł do uszu kruczowłosego z prawej strony, od razu rozpoznał Indre, który opierając się o barierkę czekał na odpowiedź ze strony towarzysza. Ten z niechęcią do wszystkiego rozwinął skrawek papieru odczytując zapisane na nim liczby.

-Sala 3 rząd 1 miejsce 10...- mruknął i prychnął na przyjaciela spoglądając w sufit, ten tylko wyszczerzył się i wyciągnął rękę ze swoim papierkiem, na który niestety ciemnowłosy musiał rzucić okiem. Wydał z siebie cichy jęk na widok prawie tych samych liczb z jedyną różnicą leżącą w miejscach gdzie widniał numerek dwanaście.

-Będziemy prawie obok siebie!- Brunet ucieszył się chowając do kieszeni kartkę co uczynił również błękitnooki i po chwili nie mówiąc nic ruszył w stronę odpowiedniej sali ciągnąc za sobą bardzo upierdliwego osobnika i tym razem nie była to siwowłosa.

-Ał ał! Zwolnij trochę Ash!- Kruczowłosy parsknął tylko w odpowiedzi puszczając towarzysza, który burknął pod nosem kilka obraźliwych słów skierowanych na przyjaciela.

Przed salą do której obaj chłopcy doszli po kilku minutach kłębiło się już sporo innych osób, które zawzięcie o czymś rozmawiały, co po niektórych dało się dostrzec minimalny cień przerażenia lecz większość z nich pozostawała w dobrym humorze uśmiechając się i chichocząc między sobą, tak jakby ten egzamin nie miał dla nich większego znaczenia, co być może było prawdą. Po Ashurze nie dało się dostrzec nawet najmniejszej nitki niepewności, w myślach doskonale zdawał sobie sprawę ze test, który przyjdzie im pisać nie będzie należał do trudnych a takie zadania w akademi nie sprawiały mu większego problemu, przynajmniej jeszcze się z takim nie spotkał.

Ciemnooka dziewczyna o siwych długich włosach podeszła pod sale z numerem trzy jako ostatnia przed oficjalnym rozpoczęciem. Na szybko przeleciała wzrokiem po każdej osobie a w ręce zacisnęła swoją kartkę na widok najmniej lubianej przez nią osoby, jej tęczówki zatrzymały się dłużej na posturze czarnowłosego a lodowate spojrzenie wywierało w nim dziurę co musiał najwyraźniej poczuć bo jego osoba odkręciła się w stronę najbardziej ponurej dziewczyny w wiosce.

| Another Reality |-Powrót ShinobiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz