XLIX

2.3K 61 23
                                    

Taehyung Chciał,aby Jeon widział w nim kogoś więcej, niż tylko wkurzającą gwiazdeczkę. Usiadł na ławce i poprawił maskę. Po kilku chwilach ujrzał wysokiego chłopaka idącego w jego stronę. Szybko wstał i spojrzał w telefon -Oj,Kookie,Kookie..- powiedział sam do siebie i zaczął tupać nogą. Po chwili brunet był już obok niego. -Co się tak gapisz?-prychnął wyższy. Jasnowłosy przewrócił oczami i pokazał mu komórkę -Widzisz, która godzina?- 

-16:07.. I co w związku z tym?-skrzyżował ręce. -Spóźniłeś się, Kookie- podszedł bliżej i położył rękę na ramieniu wyższego. Jungkooka przeszedł lekki dreszcz od nagłego dotyku. Zrzucił jego dłoń i zrobił krok do tyłu. -Idziemy do mnie-szepnął uśmiechnięty Tae  i poszedł w stronę ulicy 

                                                                                         ❤

-Zamierzasz mnie porwać i gwałcić?- powiedział wyższy wchodząc do domu Taehyunga. To nie tak, że on tam poszedł dobrowolnie. To wcale nie tak! Ściągnął buty i usłyszał głośny śmiech niższego. -Chciałbyś- usiadł na kanapie i spojrzał prosto w oczy Jungkooka- Witam w moich skromnych progach- zachichotał. -Oh,naprawdę skromne te progi-prychnął Jeon. Jak na światowej skali gwiazdę jego dom wyglądał naprawdę biednie. Brunet stanął koło telewizora i zaczął się przyglądać Taehyungowi,który poszedł do kuchni,z której po chwili przyniósł mnóstwo jedzenia. A co jeśli chciał go otruć? No trudno! To, co Kim położył na stoliku wyglądało zbyt apetycznie, żeby tego nie zjeść. Wyższy lekko się uśmiechnął (co oczywiście zauważył Taehyung) i usiadł obok niego  

-Częstuj się, Kookiś-otworzył paczkę chrupek i poczęstował nimi swojego gościa. Kim nie znał zbyt długo Jungkooka,ale już wiedział, że bardzo łatwo będzie go przekupić jedzeniem. -Smakuje Ci?- zapytałi poprawił włosy młodszemu,co było teraz bardzo niebezpiecznym posunięciem. Gguk jedynie kiwnął głową i zawiesił wzrok na twarzy Taehyunga. Patrzyli tak na siebie dopóki niższy nie wstał i poszedł do toalety. Dlaczego Kook dalej tutaj był? Bo był głodny i nie chciało mu się ruszać. W międzyczasie zrobił się też trochę senny i zaczął go boleć brzuch. Położył się na kanapie i zasnął. 

Hater |k.th + j.jk|Where stories live. Discover now