Rozdział 10

1.5K 98 56
                                    

Daddy: dzień dobry :)

Blue dog: siema

King of the Bitch face: hej

Drama Queen: Hej

Daddy: jak wam mija dzień? :)

Blue dog: coś się stało?

Daddy: A coś się miało stać? :)

Blue dog: uh, no wiesz...wczoraj się spóźniliśmy na próbę i...wiesz byłeś wkurzony...i wiesz

Daddy: tamto?

Daddy: spokojnie już o tym zpaomniełem :)

King of the Bitch face: co

Drama Queen: Ashy...? Dobrze się czujesz?

Daddy: jasne Lukey :)

Drama Queen: oh okay...

King of the Bitch face: Kurwa Mike

King of the Bitch face: Ty zjebie

King of the Bitch face: zalałeś łazienkę

Blue dog: wtf to nie ja

King of the Bitch face: to kto?!

Drama Queen: uh

Drama Queen: to może byłem ja?

Blue dog: mowiłem że to nie ja!

Drama Queen: @Daddy bardzo jesteś zły..?

Daddy: oh skądże Lukey :)

Daddy: nic się przecież nie stało :)

Blue dog: zaraz wybuchnie...

Daddy: jak chcesz to chodź do tatusia się przytulić :)

Drama Queen: naprawdę mogę?

Daddy: jasne Babyboy :)

Daddy: ale za nim przyjedziesz

Daddy: POPIERDALASZ KURWA W PODSKOKACH MYĆ ŁAZIENKĘ

Blue dog: no i wybuchł...

King of the Bitch face: teoretycznie, łazienka jest w wodzie, co za tym idzie

King of the Bitch face: nie trzeba jej myć :)

Daddy: ZAMKNIJ SIĘ HOOD

Daddy: i lepiej nie przeginaj

Daddy: A CO DO CIEBIE HEMMINGS

Daddy: ZA 15 MINUT PRZYCHODZĘ SPRAWDZIĆ JAK Z ŁAZIENKĄ

Drama Queen: przepraszam tatusiu...

***

Heloł wam!
Co porabiacie?

Został mi tylko rozdział na imagify

I ogólnie to...TUTAJ JEST JUŻ 1K WYŚWIETLEŃ AKSJJSNSJSNSNSN

Chcecie tu jakiś maraton za te 1k?

Miłego dnia ❤️

Sorry, Daddy/Texting 5sos ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz