Jeszcze ostatni tydzień szkoły i bajlando^^
Nie wiem jak wy, ale ja nie należelę zbytnio do osób, które czują klimat świąt, ja go nie czuje. Ostatnio chyba czulam jak miałam jakieś szesc/siedem lat i nie wiem dlaczego przestałam...
Jeżeli to czytacie i jeżeli do świat nie napisze żadnego nowego rozdziału to chciałabym zyczyc wam ciepłych, weslolych, rodzinnych świąt!💕- Patrz! Ktoś wysiada!- wyszeptala podekscytowana
Sprobowalas przyjrzeć się dokładniej osobie wychodzącej z pojazdu jednak ubrana była ona tak, ze po sylwetce nie mozna było stwierdzić kto to ani po stylu ubierania się, ponieważ był on po prostu najzwyklejszy i nie posiadał nic charakterystycznego. Twarz tez ciężko było odczytać, kaptur od bluzy naciągnięty na głowę, ciemne okulary, czarna maska oraz czarny kapelusz to utrudniały.
Tajemniczy nieznajomy w pewnym momencie zsunął maskę z ust i zdjął okulary.
- O CHOLERA- zaczęła cie szarpać za rękę, ponieważ wtedy odwróciłas wzrok
- Co jest?
- PATRZ, PATRZ, JUNGKOOK
Spojrzalas pospiesznie w stronę mężczyzny jednak szybko twoja ekscytacja opadła.
- Nienawidze cie za takie żarty...
- Hahahah wiedziałam, ze dasz się nabrac.
To byl jeden z tych momentów kiedy chcialas ją zabić.
- Mam plan, chodź za mną.- od razu zerwała sie w stronę nieznanego wam mężczyzny.
Matko boska co ona znów wymyśliła...- pomyslalas
Poszlas za nią po drodze modląc się by nie skończyło sie to dla was źle.
- Witam- przywitała mężczyzne
- Witam, w czymś pomóc?
- Tak, jesteśmy nowymi pomociczkami stylistek BTS i nie możemy znaleźć odpowiedniej drogi do ich garderoby. Jeżeli wie Pan może którędy trzeba iść bylybysmy ogromnie wdzieczne.
Co za idiotka- pomyslalas
- Owszem, wiem którędy, ale mają Panie plakietki, które mogłyby potwierdzić iz mówi Pani prawdę?
[Y/F/N] zaczęła płakać, domyślając się, ze jest to częścią jej dziwnego planu, rowniez zaczęłaś.
- Przepraszam, cos nie tak powiedziałem?- zapytał zmarywiony
- Kiedy jechalysmy tutaj metrem napadli nas, zabrali nam portfele, w ktorych były nasze dokumenty w tym plakietki.- odpowiedziała szlochajac
Tak długo i rozpaczliwie plakalyscie, ze mężczyznie zrobilo sie was przykro i wam uwierzyl.
Cieszylas sie, ze sie udalo, ale zastanawialas się jakim naiwym trzeba być żeby uwierzyc w taki tnai teatrzyk.
YOU ARE READING
Inaczej niż myślałaś | Park Jimin
FanfictionMasz 22lata i za oszczędności życia postanowilas spełnić swoje marzenie, czyli udać się do Korei Południowej gdzie udasz się na koncert swoich idoli, BTS. Oszczędności pozwalały ci na zostanie tam na półtora roku. A zatem jak wykorzystasz ten długi...