Masz 22lata i za oszczędności życia postanowilas spełnić swoje marzenie, czyli udać się do Korei Południowej gdzie udasz się na koncert swoich idoli, BTS.
Oszczędności pozwalały ci na zostanie tam na półtora roku.
A zatem jak wykorzystasz ten długi...
Zdaje sobie sprawę z tego jak bardzo regularnie dodaje nowe części XD Oczywiście bardzo was za to przepraszam. Szkoła i pisanie ff nie idą zwykle w parze, ale ma to tez swoje plusy tzn. mam wiecej czasu na nabieranie nowych pomysłów. Miłego czytanka kochani i mam nadzieje, ze kolejne rozdziały pojawiać sie będą mimo wszystko częściej (obym nie wykrakała).
*tydzień później*
W końcu nadszedł najbardziej oczekiwany przez ciebie dzień, dzień koncertu. Bylas podekscytowana do tego stopnia, ze w noc poprzedzającą ten dzień ledwo co udało ci się zasnąć. Jeżeli chodzi o ubiór postawilas na wygodę. Wygode, ale jednak bardzo dobrze się prezentującą.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Zakładając bluzkę na ramiaczka kierowalas się mysla, ze na koncercie bedzie dosyć duszno przez ilość osób, które tam będą.
W pewnym momencie uslyszalas walenie w drzwi, podeszlas do nich sprawdzając przez okienko kto ci przeszkadza w tym pięknym dniu. Okazało sie, ze to twoja przyjaciółka...
- Co ty tu robisz?- spytałas lekko zaskoczona jej obecnością.
- Przyjechalam po ciebie. Rób szybko ostatnie poprawki i lecimy na koncert!
- Laska, mamy jeszcze okolo cztery godziny. Co ty chcesz robić tyle czasu?
- Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego czyj to koncert. Przeciez to BTS! Wiesz ile tam jest juz osób na miejscu?- powiedziala poczym weszła do twojego mieszkania. - Japierdziele, ale masz tu syf. Nic tylko nasrać na środku...
- Po pierwsze, nie jest tak tragicznie brudno juz nie przesądzaj. Wielka perfekcyjana pani domu się znalazła. Po drugie, doskonale zdaje sobie sprawę z tego czyj to koncert... Uważam tylko, ze stanie tam cztery godziny to lekka przesada. Z resztą co ty masz zamiar przez tyle czasu robić?
- Po prostu licze na spotkanie BTS przed koncertem, na chociazby tylko ich zobaczenie, nie chce żadnych zdjęć z nimi czy innych bzdet. Chce tylko ujrzeć ich przed koncertem. Nie mam pojecia dlaczego, ale się na uparlam, a ty doskonale wiesz, ze jak się na cos upre to muszę to zrobić, czy mieć.
- No dobra skoro to dla ciebie ważne to daj mi pięć minut i możemy ruszać.
Zdaje sobie sprawę z tego, ze ten rozdział był krotki, ale lepsze są chyba krótsze i częstsze niżeli dłuższe i rzadsze. Chociaz koniec konsow i tak wychodzi na to samo.
