ー18

1.1K 180 3
                                    

Deszcz i łzy spowodowały, że chłopak już nic nie widział. Marzył teraz tylko o tym, aby być w domu.

Nie wiedział czy płakał, ponieważ chłopak wyjeżdża i go zostawia, czy dlatego, że mu nie mówił od początku po co się z nim przyjaźni. W głębi serca cieszył się, że ten może wyjechać i robić to, co tak uwielbia, ale z drugiej strony czuł się okropnie, bo przyzwyczaił się do widoku tej czerwonej czupryny.

Min Yoongi bardzo lubił Jung Hoseoka.

Najgorsze w tym wszystkim było to, że nie wiedział, iż nie jest to niczym złym. Czasami winił się o to i mówił, że to złe, ponieważ Hoseok to tylko jego jego przyjaciel.

Cóż, teraz nie wiedział czy jest to tylko przyjaciel, czy współpracownik.

Wiedział natomiast, że ma jednego najważniejszego przyjaciela, który jest z nim zawsze. Dlatego właśnie, kiedy wszedł do domu od razu pobiegł do salonu, gdzie zastał Sungjae. Usiadł na jego kolanach niczym mała dziewczynka na Mikołaju i się do niego przytulił.

Sungjae, który wówczas oglądał telewizję, zaprzestał tego i przytulił do siebie przyjaciela słysząc jak ten pociąga nosem tuż przy jego uchu. Masował jego plecy kołysząc nim na boki. Yoongi potrzebował tego najbardziej na świecie.

- On wyjeżdża. Za trzy miesiące. Do Nowego Jorku. - mówił pomiędzy pociągnięciami nosem cały czas chowając twarz w ramieniu młodszego.

- Co? Czemu?

- Do szkoły tańca, dlatego potrzebował piosenki. Sungjae, powiedziałem mu okropne rzeczy.

Podniósł głowę, aby spojrzeć na Yooka. Wytarł swoją twarz rękawem i lekko się uśmiechnął.

- Powiedziałem mu, że nie jestem dla niego nikim ważnym, bo chyba nie, prawda? Potem powiedziałem, że nie chcę z nim rozmawiać i gdyby nie fakt, że moje ubrania są mokre, bo siedziałem w samych bokserkach pod kołdrą, to wyszedłbym stamtąd, a on wtedy wziął jakieś swoje ubrania i powiedział, że jestem egoistą i żebym wyszedł. - wybuchł płaczem i znowu schował się w ramionach przyjaciela.

- Sh, spokojnie. Obaj powiedzieliście za dużo. Zobaczysz, któregoś dnia wszystko się ułoży, musisz być cierpliwy.

- Ja chcę go po prostu przy sobie. - szepnął na co z tym samym tonem odpowiedział młodszy:

- Wiem, Yoongi. Bardzo polubiłeś tego tancerza.

melody • myg x jhs ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz