Rozdział 15

317 18 0
                                    

< Anika >

Oderwaliśmy się od siebie. Spojrzałam na Maxa i zgromiłam go wzrokiem.
-Idę zobaczyć jak chłopaki śpiewają. - oznajmiłam i stanęłam tak ja wcześniej, niedaleko sceny tylko tym razem śpiewali tam BaM a nie M&H. Przez następną godzinę słuchałam z bliźniakami i Tini jak śpiewają chłopaki.

Po ich występie wspólnie stwierdziliśmy, że pojedziemy całą szóstką na pizzę.
Poszliśmy spacerem i po jakiś dwudziestu minutach byliśmy w pizzerii. Przez całą drogę wspólnie się wygłupialiśmy, śmialiśmy i żartowaliśmy z siebie nawzajem.

Usiedliśmy przy stoliku, który był w najbardziej pustej części sali pomieszczenia.
-Dobra to jak wy się w ogóle poznaliście?- zapytała
-Nooo..- zaczęłam i spojrzałam na chłopaków, którzy zaczęli się śmiać....- Ehh, jakieś dwa lata temu wpadłam na Harveya i Maxa i tak to się zaczęło. - powiedziałam w baaardzo dużym skrócie. Spojrzałam na nich wzrokiem mówiącym, że tej wersji się trzymamy na co oni ledwo zauważalnie kiwnęli głowami na znak zgody i po chwili cała nasza trójka się śmiała.
-Ej wiecie, że zostaliście parą?- zapytał Leo, patrząc na mnie i na Harveya. Moja i jego mina musiały wyrażać więcej niż tysiąc słów, bo wszyscy oprócz mnie i niego się zaczęli śmiać.
- Leo rozwiń swoją wypowiedź.- powiedziałam śmiejąc się, chociaż tak na prawdę wcale nie było mi do śmiechu.
-Ktoś nagrywał relację z koncertu i od filmikiem gdy śpiewasz i przytulasz się do Harveya są, dość ciekawe komentarze.- powiedział i zaczął się śmiać.  - Posłuchajcie.- odchrząknął i zaczął czytać. - Od Arin158 ~Oni są cudowni, powinni być razem. Trzymam za nich kciuki #Hanika_na_zawsze .
-Dobra rozumiemy nie czytaj dalej.- powiedział Harvey i po chwili zaczął się śmiać i dźgnął mnie w żebra. Spojrzałam na niego i również zaczęłam się śmiać. Cóż, podobno śmiech jest zaraźliwy.

*****
Bardzo dziękuję
XxXxKTMMxXxX za ship Hanika.
Dziękuję również wszystkim którzy to czytają <3

Anika -kuzynka gwiazdyWhere stories live. Discover now