Rozdział VI

264 8 0
                                    

Po tym jak zrobiłam sobie rany , wzięłam chusteczkę i wytarłam krew która ciurkiem płynęła po mojej dłoni.

-Jesteśmy-oznajmiła mama

Wysiadłam z auta i zbliżałam się do wejścia do studia.Idą napotkałam poznane mi tu osoby.Najpierw mamy próby naszych piosenek.Każdy z nas miał przygotować własną piosenkę jeśli ją oczywiście miał a jak nie to wybierał sobie swoją ulubioną,ja jednak się zdecydowałam na swoją a na początek tą co śpiewałam na przesłuchaniach w ciemno.

Właśnie zdejmuje płaszcz i buty i zakładam moją złote szpilki ale nie takie na 30 cm.Uznałam że będę starała się unikać Dawida bo nie wiem co mu powiedzieć albo inaczej nie będę z nim utrzymywać kontaktu po za programem.

-O hej Nina-Powiedziała osoba o której właśnie myślałam

-Cześć-odpowiedziałam i szybkim tempem ruszyłam na próby.

Na próbach Dawida wzrok była cały czas wlepiony we mnie trochę mnie to stresowało ale z drugiej strony było przyjemne.Wychodząc z sali prób Dawid złapał mnie za rękę i zaprowadził do jego garderoby.

-Dlaczego mnie unikasz?

-Dlaczego się na mnie patrzysz jak du**a w kibel-Razem się zaśmieliśmy a potem Dawid posmutniał-A przepraszam nie powinnam.

-Nie nie , naprawdę nie trzeba-zapadła po jego przemowie nie zręczna cisza więc postanowiłam że się odezwę

-Widziałeś nagranie które jest na fb

-Widziałem i wiem kto je nagrał i wiem że ta osoba nie ma życia ale kto wie może kiedyś to będzie prawda.

-Ej ej nie rozpędzaj się

-No dobra dobra.-po tych słowach wyszłam bo musiałam poprawić makijaż i zacznie się cała impreza dziś w końcu po długim czasie dowiemy się kto wygra .

****przed występem****

Mam troszkę tremę bo jest właśnie moja kolej więc muszę już wyjść.Dawid pod koniec piosenki popatrzył na mój nadgarstek.Zbiegam ze sceny.

Wchodzimy na scenę żeby się dowiedzcieć kto będzie w finale.

-No to zacznijmy od drużyny Edi -Pani Edyta zaczęła omawiać każdą osobę z jej drużny i wybrała Viole na prawdę jej gratuluję i życzę sukcesów teraz przyszedł czas na drużynę Tomsona i Barona .Oni wybrali Michała który oczywiście też miał niesamowity głos.Teraz przyszedł czasrużynę Dawida.

-No to tak wy we trzy macie głosy nie z tej ziemi .Ale to już finał więc wybieram.....trudno mi .....Ninę -Rozpłakałam się a wszyscy wokół mnie przytulili.

****Finał****

Na finał
mam zamiar zaśpiewać swoją własną piosenkę i teraz po Michale ja śpiewam.Właśnie Michał skończył śpiewać .

Po zaśpiewaniu piosenki popatrzyłam na jurorów którzy płakali zrobiło mi się bardzo miło i zeszłam ze sceny.Piosenka była o osobie która przeszła przez wiele trudnych rzeczy a pomimo tego nadal marzy i ma chociaż troszkę nadzieji na lepsze jutro.Właśnie teraz odbywają się głosy na swoich faworytów.Moi przyjaciele a także rodzina odwali na mnie głosy i Dawid i jego ekipa było mi niezmiernie miło.Aż przyszedł czas na zakończenie odwania głosów.Teraz wszyscy idziemy na scenę.Kiedy weszłam złapaliśmy się wszyscy za ręce.Bo przecież ta decyzja odbije się na naszym życie.

-Teraz decydują o was członkowie tej planety .Oby wybrali jak najlepiej w końcu każdy ma swojego faworyta moją faworytką jest Nina od samego początku do końca jestem z niej dumny jest bardzo miłą osobą i przyjacielską ale lubi się ze mną droczyć i to w niej kocham bardzo a to bardzo dziękuję twoim przyjaciołom że cię tu zabrali .Jeszcze raz gratuluję.-Gdy Dawid to mówił łzy spływały mi ciurkiem .

-A więc wygraną osobą THE VOICE OF POLAND jestttt.........NINA-Płakałam po prostu płakałam jak pięcioletnie dziecko.

-Dziekuję bardzo wszytkim z...za głosy jest szczęśliwa jak nigdy w życiu kocham was bardzo -tylko to z siebie wydusiłam nie byłam w stanie czegoś bardziej mądrego.

Po zaśpiewaniu piosenki zeszłam ze sceny idąc do samochodu ktoś złapał mnie za rękę i zabrał na tyły budynku tym ktoś był Dawid który od razu wtopił się w moje usta było to bardzo przyjemnie zaczełam oddwać pocałunki .A następnie się odsunełam a Dawid popatrzył swoimi czekoladowymi oczami w moje .

-Przepraszam ale po prostu nie mogłem się powstrzymać

-Ja też

-Kocham Cię-powiedział nieśmiele mi ucha

-Ja Ciebie też-odpowiedziałam pewnie po czym chłopak się uśmiechną i wbił się w moje usta.

Zagubiona. D.KWhere stories live. Discover now