Cz. 2/3

637 38 31
                                    

*Reaper*


Heh, kocham kłócić się z Genusiem...  To jest cudowne zajęcie...  Ale widać, że teraz troszkę się wkurzył...  No może i bardzo się wkurzył...

-Oh...  Skarbie no, nie denerwuj się już... - Powiedziałem spokojnie patrząc się na niego po czym lekko podszedłem do niego.

-Spokojnie...  Spokojnie... Kurcze jak ja mam się nie denerwować?!? - Zapytał cichym warknięciem po czym wywrócił oczami i skrzyżował ręce patrząc się na mnie ze złością.

-Um... Przepraszam? - Powiedziałem, czy tam zapytałem, ale od Genusia ponownie kapciem w głowę dostałem.

-Pieprz się... - Warknął ponownie po czym odwrócił się do mnie tyłem,  na co chytrze się uśmiechnąłem i przytuliłem go od tyłu.

-Z Tobą chętnie ~-Szepnąłem do jego ucha (?) przez co Geno lekko się zarumienił i próbował zakryć twarz swoim czerwonym jak okres szalikiem.

-Wybaczcie, że wam przeszkadzam ale... Chce z tobą Reaperze porozmawiać... - Powiedział nagle Ink który nie wiadomo skąd się tutaj wziął...  Albo nie zauważyłem go...

-Mweh...  Okej...  A! Genusiu przygotuj dla nas łóżeczko ~-Powiedziałem do Geno oddalając się wraz z Inkiem w celu rozmowy.

-WAL SIĘ!! - Krzyknął lekko podirytowany ale nadal słodko rumienił się na czerwono, na co lekko się zaśmiałem i spojrzałem na Inka.

-Z Tobą chętnie! - Od krzyknąłem po chwili w stronę Geno na co on zaczął coś mamrotać pod nosem i usiadł zakrywając twarz szalikiem.

-Serio Reaper? - Zapytał nagle Ink przez co mimowolnie spojrzałem na niego.

-Oh...  Oczywiście, że serio... - Powiedziałem z lekkim śmiechem po czym dałem ręce do kieszeni i lekko zmrużyłem swoje oczy.

Po kilku minutach doszliśmy do jakiegoś odosobnionego miejsca na co zatrzymaliśmy się.

-A więc...  O co chodzi? - Zacząłem spokojnie patrząc się na Inka, który zaczął nad czymś myśleć.

- Bo ty masz dobre stosunki z Bad Sansami tak? - Zapytał i lekko nerwowo zaczął bawić się palcami.

-Um...  No tak... - Powiedziałem lekko patrząc na ziemię,  ale po chwili ponownie spojrzałem na Inka.

-A więc...  Nie będę owijał w bawełnę... Chodzi o to, że ja wraz z Dreamem i Blue, chcemy zrobić małą niespodziankę dla Bad Sansów i musimy się dowiedzieć co lubią...  Masz może jakieś informacje? - Zapytał Ink kończąc monolog na co lekko zmrużyłem oczy patrząc się na niego.

-Tia...  Mam tam kilka informacji o nich...  Ale o kogo dokładnie ci chodzi? - Zapytałem wyciągając ręce z kieszeni ale po chwili lekko skrzyżowałem ręce.

-Um... Może o Dust'cie... - Powiedział z lekkim uśmiechem, na co lekko się zaśmiałem i po chwili cicho westchnąłem. 

- A co dokładnie ? - Zapytałem lekko ciekawy po czym zacząłem unosić się w powietrzu.

- Ummm... Może... To co lubi ? - Zapytał lekko mrużąc oczy , ale po chwili uśmiechnął się patrząc się na mnie z uśmiechem.

- No ok... Wiec tak... Dust lubi wiele rzeczy... Ale od pewnego czasu... Od której tam walki z wami , zaczął "lubić" tego małego niebieskiego... Jak mu tam... A Blue ! Tak właśnie jego... - Powiedziałem z dumnym uśmiechem.- Ale jeszcze lubi kotki... Ale nie te z piwnicy... - Dodałem z lekkim śmiechem patrząc się na lekko zażenowanego Inka.

Wielkanocny specjalWhere stories live. Discover now