Zaczyna się akcja ratunkowa. Dziewczyna dostała zawału. Nikt nie wiedział od czego. Kiedy oczom Alana ukazała się umierającą Natalia, rozpałakał się i wykraczał na cały szpital ,,Boże ratuj ją!". Rodzice dziewczyny mieli łzu w oczach to był starszny widok. Reanilowali ją jak tylko się dało. Te dwie minuty były dla Alana okropne, bardzo żałował, że zachowywał się jak skończony idiota w stosunku do siedemnastolatki. W tamtej chwili był w stanie oddać z nią życie, pomimo tego, że zna ją tak krótko.
Chciał wbiec na salę i wykrzyczeć w niebo-głosy ,,Kocham cię tak bardzo ". W jego głowie krążyły najgorsze myśli.
-Co się z nią dzieje!-powiedziała mama
-Nie wiem kochanie-rzekł tata
-Ja chcę żeby tylko przeżyła...nic więcej.Ona jest w tej chwili dla mnie najważniejsza. Zabiłbym się dla niej.
-Bądźmy dobrej myśli...
-Kochanie jak masza córka może umrzeć...Wojtek co mamy robić
W pewniej chwili wychodzi doktor. Ze smutną miną.
-I jak doktorze?
-Natalia...
-Co?
-Natalia nie żyje...
Rodzice dziewczyny rozpłakali się... Chłopak łapiąc się za włosy usiadł na krześle i zaczął płakać.
Ale w pewnej chwili...
VOUS LISEZ
Wybacz...kocham cię
Roman d'amourJest to historia pewnej dziewczyny, która się przenosi do innej szkoły. Poznaje tam dwóch chłopców jednego, który jest typem sportowaca, ale na początku nie lubi tej dziewczyny. A drugi z chłopców jest miły, sympatyczny, a potem stanie się zupełnie...