Pasty

Noe i barka

>E Noe
>Co
>Buduj barke
>Co kur.wa? Przecież to środek pustyni!
>Buduj barkę kur.wa, za trzy lata zatapiam świat
>Co ale dlaczego?
>A bo mnie wkurwia już ta cała ludzkość, poza Tobą, Ty jesteś spoko Noe, dlatego wcześniej ostrzegam nie?
>Ale co z moja rodziną?
>Ech no dobra jak już musisz to se ich możesz zabrać. Mogą Ci nawet pomoc... a i byłbym zapomniał, weź tam zapakuj po jednej parce zwierzątek oki? Zwierzątek mi szkoda bo są słodziachne no ale wszystkich nie uratujemy ech...
>To moze nie zatapiaj świata
>Weź nie pier.dol, już się z Luckiem umówiłem na dostawę  dusz do piekła, jak zrezygnuję to się znowu będzie śmiać, że jestem piz.dą... Dobra tu masz instrukcje, bo sam pewnie nie wiesz jak budować statki skoro cale życie pasłeś kozy. Jutro przyjdzie dostawa z Ikei, jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz, ja tymczasem wracam do roboty, bo mam napięty grafik. Dziś jeszcze muszę pozarażać malarią parę dzieci w Afryce xD powodzenia.
>Budowa trwa dnie i noce
>zapierdalasz na trzy zmiany żeby wyrobić sie z dedlajnami
>Bóg co jakiś czas się zjawia, mruczy pod nosem, pyta kiedy wreszcie gładź położą i kiedy koniec, bo już wkur.wiony cały na świat chodzi a jeszcze nie wolno mu topić.
>Czasem jak ma dobry humor to i poklepie po pleckach pocieszając, że ci wszyscy sąsiedzi którzy szydzą z Ciebie i tak zdechną
>Mijają dni mijają lata
>Budowa barki zakończona
>Bóg przysyła zwierzątka i wpychasz je wszystkie do barki, po czym zamyka drzwi
>O kur.wa zapomniał o jednorożcach.
>Trudno najwyżej następne odcinki My Little Pony będą animowane
>Zaczyna padać, poziom wody wzrus
>Teraz sąsiedzi przychodzą pod Twoja barkę i błagają żeby ich wpuścić
>Pluj im i ich horym curkom na mordy żeby się szybciej utopili za te wszystkie żarty xD
>Zabrakło Ci śliny wiec postaw lamy przy burcie by robiły to za Ciebie
>W końcu woda podnosi się na tyle, że porwał Was prąd i płyniecie w nieznane
>Teraz wreszcie możesz tykać patykami potopione ciała szyderców, Synuczłowieczyktórynadejdzie, jaka inba xD
>Dobra znudziło Ci się po godzinie
>Codziennie wysyłaj Gołąbka żeby sprawdził czy Bogu już się znudziła czystka. Ale wciąż nic
>Wciąż płyniecie i czekacie...
>
> Bądź Bogiem
>Zatop kur.wa ziemię bo ludzie to chu.je
>Oglądasz z lubością tonących skurwieli którzy bluźnili na Cb.
>W sumie nie sprawiło Ci takiej radochy jak karanie śmiercią anonkow za masturbacje
>Mój Boże co ja odje.bałem
>Wyciągnij korek i cała woda wziuuu w kanały
>Sprawdź czy Noe żyje
>Żyje, w przeciwieństwie do reszty świata xD
>Osiadł sobie na górze Ararat (przeczytajcie tę nazwę od tyłu i obczajcie OPa) i nic mu nie jest poza tym że w sumie trochę się wkurwił bo w sumie wymordowałeś jego gatunek i teraz jego synowie i wnuki muszą się pobawić w kazirodztwo by zaludnić ziemię
>Eee no Noe nie gniewaj się to tylko takie żarty były no, wiesz jaki jestem kiedy się wku.rwie, jak nie możesz mnie znieść kiedy jestem najgorszy...
>No dobra Noe, patrz, patrz masz tu taką ładną tęczę, o widzisz jaka śliczna i kolorowa? To znak naszego przymierza.
>Od teraz jestem już bez kosy z ludzkością i obiecuje już tak nie odpierdalać
>Między nami w porządku?
>Na peeewno w porządku, jestem Bogiem i ludzie mje kochajo a ja kocham ich
>Imię Jahwe pozostanie nieskalane