Dziewiąty

10.1K 397 121
                                    

Postaram się jakoś prowadzić ten fanfik dalej, nie jestem pewna czy podołam zadaniu.

Frances odwróciła się i pobiegła w stronę swojego pokoju, a na schodach minęła swoją matkę i za wszelką cenę unikała jej wzroku.

Zamknęła drzwi od pokoju i położyła się na łóżku, przecierając załzawione oczy. Nie lubiła jak się unosiło na nią głos, była bardzo delikatna.

"Podobam się szefowi mojego taty?" Wyszeptała do siebie. Było jej cholernie głupio i niezręcznie. Sytuacja między jej rodzicami nie była za ciekawa, i Ashton swoimi czynami ani troszkę jej nie poprawiał.

Frances lubiła z nim pisać i nie chciała przestawać, ale męczył ją fakt, że to zawsze może się wydać i że Ashton jest o wiele starszy.

Ale jaki przystojny...

Frances przewróciła się na bok i usłyszała wibrację telefonu. Nie pewnie złapała telefon i ujrzała nową wiadomość.

Daddy: kochanie?

Odrazu przez ciało frances przeszedł przyjemny dreszczyk. Kochanie. Czemu to było takie przyjemne?

Zastanawiała się co odpisać i w trakcie rozmyśleń, nie zauważyła jak odpływa w głęboki sen.

Daddy: dobranoc

Dzisiaj taki malutki rozdział, ale już mam genialny plan na następny! Będzie się troszkę działo :)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 19, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Texting daddy :: afi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz