Po przemianie w człowieka Simon Lewis nie pamiętał o Świecie Cieni, lecz to nie przeszkodziło jego przyjaciołom mu przypomnieć. Utracił tamte wspomnienia, ale uczucie, że coś się wydarzyło, że kogoś kocha; zostały. Tak oto zakwitła miłość Simona Lewisa i Isabelle Lightwood. Magnus Bane - czarownik i przyjaciel Simona, Clary Fairchild, Jace Lightwood, Alec i Isabelle Lightwood; starali się zwrócić mu pamięć, jednak metoty jakie stosowali nie były do końca legalne. Magnus zaproponował mu, by stał się Nocnym Łowcą. Młody Lewis chcąc odzyskać pamięć złożył słowa przysięgi, wypił krew anioła z Nieśmiertelnego Kielicha, zostały mu nałożone pierwsze runy i Clave uznało go za jednego z nich. Lewis poszedł do Akademi Nocnych Łowców. Poznał tam George'a Loverance'a, zaprzyjaźnił się z nim i w hołdzie dla niego przyjął nazwisko nowego przyjaciela. Simon po ukończeniu Akademi Nocnych Łowców; oświadczył się Izzy. Ta się zgodziła i w 2 lata po ślubie państwo Loverance spodziewało się dziecka. Wszyscy skakali dookoła Isabelle - zwłaszcza Clary. Rudowłosa była najlepszą przyjaciółką Izzy i Simona, z tym, że Lewis; znał Clary od dziecka. Po 9 miesiącach urodziła się im córka - Rosalie. Przypominała bardziej matkę, niżli ojca. Rosła jak na drożdżach. Skończyła akademię i wróciła do Nowego Jorku, gdzie Instytutem wciąż kierowała Maryse Lightwood - jej babcia. Rosalie - nazywana przez rodziców i przyjaciół Ro lub Rosie; była ciekawa jaka jest jej druga babcia. Nie znała jej, ponieważ Elanie Lewis była przyziemną. Była również ciekawa swojej cioci - Rebecci. Niestety ona, jak i babcia były przyziemnymi. W Świecie Cieni była raczej znana - najbardziej jako - córka Chodzącego Za Dnia. Jej ojciec najpierw był przyziemnym, potem wampirem, który został Chodzącym Za Dnia, jeszcze później Clary nałożyła na niego Znak Kaina, który został mu odebrany przez anioła Razjela, następnie w Edomie ojciec Magnusa - przywódca piekieł i potężny demon - Asmodeusz; zabrał mu wszystkie wspomnienia związane ze Światem Cieni i wampiryzm, tak Simon znów stał się człowiekiem, a na końcu dołączył do społeczeństwa Nephilim. Może dlatego to grono przyjaciół i ich rodziny były taką sensacją. Ro nie przeszkadzał rozgłos dopółki działał na jej korzyść i dostarczał możliwości. Tak jak teraz gdy dostała zadanie specjalne...
________________________
Oto taki prolog... Wiem, że mówiłam o książce z DC i mamy "Dary Anioła", ale nie jestem jakoś specjalną fanką tego uniwersum i za bardzo bałam się, że będzie to złe. Przecież lepiej zrobić coś, co jest się pewnym, że zrobi się dobrze, prawda? Jest tu jakiś Nephilim? :*
YOU ARE READING
Clave
Fanfiction"Jesteśmy Nocnymi Łowcami, ale czasami nazywają nas Nephilim" Rosalie Loverance to córka pary Nocnych Łowców - Isabelle i Simona. Razem z rodzicami mieszka w Instytucie Nocnych Łowców w Nowym Jorku. Demony zaczynają przenikać do Asgardu, Rosalie do...
