✠ωαмριя
Na samym początku lecą podziękowania do @flowers_of_mj za polecenie tego horroru już troszkę czasu temu.
➤Tytuł oryginalny: Vampyr- Der Traum des Allan Grey
➤Reżyser: Carl Theodor Dreyer
➤Premiera: 6 maja, 1932Kto by pomyślał, że mający osiemdziesiąt pięć lat film może być tak ponadczasowy? Dzieło Dreyera opowiada historię młodego człowieka, który przybywa na wakacje do wioski gdzie wampir terroryzuje właściciela zamku i jego dwie córki.
W filmie w zasadzie nie jest zastosowany dialog, jedynie niekiedy występują napisy. Oto jedne z wielu elementów które dodają filmowi jego specyficznej atmosfery. Czerń i biel wspomagają je i powoli odkrywamy temat o niepokojach na duszy człowieka. Dodatkowo atmosferę budują zwyczajne z pozoru elementy krajobrazu. Młyn, cmentarz, stare zamczysko...
To naprawdę interesująca produkcja. Teraz w XXI wieku jesteśmy przyzywczajeni do stworów stworzonych przez CGI, flaków i krwi wylewających się z ekranu... A może trzeba dać szansę takiemu subtelnemu stworzeniu jakim jest "Wampir"?
Owszem, trzeba. Choć stary to wprowadza nastrój jakiego nie doświadczysz w słynnych slasherach, ich remake'ach czy animal attack. Po prostu się nie da.
Daję ocenę 9/10. Niektórych oczywiście uderzy brak koloru albo zniknięcie dialogów...
Ale jeśli się to przeboleje odkryje się coś zupełnie niespotykanego w dzisiejszych czasach.
CZYTASZ
Horrory ocenia...
RandomPatrząc na moją sagę "Dead Wish" na pewno wywnioskowaliście, że lubię horrory. Postanowiłam stworzyć tę książkę gdzie będę oceniać te użyte w historii oraz inne, jakie miałam przyjemność oglądać. Mam nadzieję, że te recenzje sprawią, że znajdziecie...