·ROZDZIAŁ 15·

445 55 20
                                    

Minah była w drodze na stołówkę, na której czekała już na nią przyjaciółka, gdy jej uwagę przykuł stojący przed szkołą elegancki samochód

Oops! Questa immagine non segue le nostre linee guida sui contenuti. Per continuare la pubblicazione, provare a rimuoverlo o caricare un altro.

Minah była w drodze na stołówkę, na której czekała już na nią przyjaciółka, gdy jej uwagę przykuł stojący przed szkołą elegancki samochód. Stamtąd miała idealny widok na znajdujący się przed budynkiem parking, dlatego też bez większych problemów udało jej się rozpoznać auto należące do Jinyounga. Zdziwiona przystanęła w połowie kroku i uważniej przyjrzała się samochodowi. Nie miała wątpliwości co do tego, że było ono Jinyounga. Pytanie tylko, czego on szukał pod szkołą?

Dziewczyna otworzyła szeroko oczy z przerażenia, w ostatniej chwili przełykając cisnące się na usta przekleństwo. Na widok zmierzającej ku chłopakowi Jiyeon, Minah poczuła wzrastającą w nią złość. Czyli po to tutaj przyjechał! Musiał jakimś sposobem dogadać się z tą żmiją i teraz pewnie razem będą knuli jakąś intrygę, by odegrać się na niej, Hyomin i przy okazji Jongsuku.

Zdjęcia! – nagle w głowie dziewczyny pojawiła się ta myśl. Z początku pomyślała, że to jakiś absurd, ale przecież nie było innego wytłumaczenia, dlaczego Jinyoung spotykałby się z Jiyeon. Po pierwsze: była tępa i nie miałaby szans u takiego chłopaka, a po drugie: totalnie nie była w jego typie. Jinyoung nienawidził mocno wymalowanych dziewczyn i do tego tak wulgarnych.

Minah pędem pognała na stołówkę, gdzie przy jednym ze stolików siedziała Hyomin w towarzystwie Jongsuka i Minho. Park usiadła naprzeciwko przyjaciółki, próbując złapać oddech. Jej kondycja wołała o pomstę do nieba, ale to nie wina Minah, że naprawdę nie lubiła zajęć z wychowania fizycznego i obijała się na nich w miarę możliwości.

– Wyglądasz, jakbyś uciekała przed duchem – powiedziała rozbawiona Hyomin, przyglądając się Minah.

– Jinyoung i Jiyeon coś knują – wysapała dziewczyna, patrząc kolejno na siedzące przy stoliku osoby. – Widziałam ich, jak gadają przed szkołą.

– Myślisz, że chodzi o te zdjęcia, które ma Jinho? – Hyomin zrobiła przerażoną minę, wyobrażając sobie, co się stanie, gdy te przeklęte fotografie trafią do rąk dyrektora. Mężczyzna na pewno nie odpuści chłopakom takiej zniewagi dobrego imienia szkoły. Zawiesi ich w prawach uczniowskich, dostaną nagany i do tego nie zagrają w tak ważnym meczu, a co za tym idzie: nie zaprezentują swoich możliwości przed łowcami talentów, których nie będzie wtedy brakowało na trybunach. – Musimy uprzedzić Jiyeon i jako pierwsze zdobyć te zdjęcia.

– Jinho na pewno ich nie odda i nie usunie z telefonu – powiedziała Minah, robiąc naburmuszoną minę. – Trzeba wymyślić coś innego.

– Jedynym wyjściem jest wykradnięcie mu telefonu i usunięcie tych zdjęć – wtrącił się Jongsuk, który chyba dopiero w tym momencie poczuł, że naprawdę te cholerne fotografie mogą przysporzyć mu wiele problemów. Jemu i Minho. Do tej pory w ogóle o tym nie myślał, jednak teraz dotarła do niego powaga sytuacji. Jeśli Jinho faktycznie zrobił mu zdjęcia, gdy razem z Minho szli ulicą kompletnie pijani, w dodatku mając na sobie szkolne mundurki, to na pewno nie ujdzie im to na sucho.

Stop Running From Love ✓Dove le storie prendono vita. Scoprilo ora