Wprowadzenie

370 18 4
                                    

Siedzieliśmy w swoich objęciach. Jak zwykle nasze miejsce było spokojne. Nagle chłopak nerwowo zaczął przebierać dłońmi. 

- Wiesz co Roxy? Chyba się w tobie zakochałem.

Zacisnęłam wargi i spojrzałam w jego oczy. Nie wiedziałam co powiedzieć. Odsunęłam się od niego. On podniósł się jakby widząc moją niezręczną sytuację.

-To przez tego czerwonego palanta tak? Pojawia się w  twoim życiu i zajmuje moje miejsce?

Przyłożył butelkę do ust i wziął duży łyk alkoholu. Spojrzał na mnie po raz ostatni.

Rzucił nią, ona rozbiła się o murek. 

-Kentin poczekaj!-krzyczałam goniąc swojego przyjaciela

Nie odwrócił się ani razu. Serce pękło mi na tysiąc kawałków. 


Rozterka.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz