Rozdział 6

571 19 4
                                    

To powiesz mi gdzie idziemy czy nie bo jak byśmy szli na spacer to byś się tak nie ubrał ? - powiedziałam

To niespodzianka - powiedział

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Gdy zmierzali do restauracji Kuba w pewnym momencie się zatrzymał i zapytał

Alex co byś powiedziała jak bym cię zabrał do restauracji i tam spytał bym się ciebie czy została byś moją dziewczyną a później dał bym ci wielkiego misia z napisem "Przytul Mnie"

Zapewne ucieszyła się, zgodziła i przytuliła. A czemu pytasz ? - powiedziałam

Bo zabieram cię do restauracji - powiedział z uśmiechem

Czyli idziemy na randkę - powiedziałam z uśmiechem na twarzy

No tak jak bym - odpowiedział

*15 minut później*

Dobry wieczór rezerwacja na nazwisko Błaszczykowski - powiedział Kuba

Dobry wieczór tak zapraszam na mną - odpowiedział gospodarz z miłym uśmiechem

Proszę oto państwa stolik - powiedział podając nam menu

Dziękujemy - odpowiedzieliśmy razem

Co zamawiasz Alex - powiedział i uśmiechnął się Kuba

Nie wiem może sałatkę i jakiś sok albo woda a na deser ciastko truskawkowe A ty co zamawiasz - odpowiedziałam i również się uśmiechnęłam. Boże jak ja kocham jego uśmiech w ogóle kocham go całego

Ja wezmę sobie kurczaka z sałatką jakiś sok a na deser ciasto cytrynowe - odpowiedział

Gdy tak wybieraliśmy dania to podszedł do nasz kerner

Coś podać - powiedział kelner który się we mnie wpatrywał

Tak ja po proszę sałatkę i sok pomarańczowy a na deser ciasto truskawkowe - powiedziałam

A panu co podać - popatrzył tym razem z niechęcią na Kubę

Ja po proszę Kurczaka z sałatką i sok jabłkowy a na deser ciasto cytrynowe - powiedział

Dobrze za chwilę przyniosę państwa zamówienie - powiedział kelner który znowu w patrywał się we mnie

Kubuś ten kelner się na mnie cały czas gapił - powiedziałam zniesmaczona

Nie martw się obronię cię przeciesz wiesz - powiedział z uśmiechem

Wiem, wiem to doskonale Kubuś. Dobrze że cię mam - powiedziałam i złapałam go za rękę

Podczas gdy my rozmawialiśmy to ten sam kelner przyniósł nam zamówiony posiłek

Proszę i życzę smacznego - powiedział kelner znowu się na mnie gapiąc

Dziękujemy z powiedzieliśmy razem

*2 godziny później*

Gdy kończyliśmy posiłek musiałam iść do toalety

Kubuś zaraz wracam muszę do toalety - powiedziałam wstając

Dobrze czekam na zewnątrz - powiedział wstając z miejsca

Szłam do toalety zatrzymał mnie ten kelner

Przepraszam możemy po rozmawiać - powiedział

Nie nie możemy po rozmawiać a teraz wybacz bo się śpieszę - powiedziałam wymijając go

Miłość połaczyła ich na EURO / K.BWhere stories live. Discover now